Victoria: Nie jestem za chuda!
Victoria Beckham (37 l.), choć urodziła czwórkę dzieci, nadal nosi ubrania w tzw. rozmiarze "zero". Oburza się, gdy słyszy, że jest... za chuda.
Brytyjska projektantka i żona Davida Beckhama w wywiadzie dla "Harper's Bazaar" podkreśla, że nie ma żadnych problemów z wagą. Choć odżywia się jedynie gotowanymi na parze warzywami, rybą, i z łatwością mieści się w ubrania dla dzieci, uważa, że daleko jej do anorektycznych modelek.
"Czasami sobie myślę, że powinnam sama występować na wybiegu. Jak patrzę na 17-letnie chude modelki, które prezentują się w moich strojach, to wydaje mi się, że nie do końca pokazują to tak, jak powinny. Mam przeciętną figurę i chyba łatwiej byłoby mi wykreować walory własnych ubrań" - mówi.
Nie chce być odbierana w inny sposób. "Zero", które nosi, odpowiada wadze 12-letniej dziewczynki - przeciętny rozmiar ubrań dorosłej kobiety w Polsce czy w Wielkiej Brytanii to 40.
"Stroje, które projektuję, przymierzam zawsze najpierw na sobie. Robię poprawki, gdy widzę, jak się układają na mnie. Gdy byłam w ciąży, z wiadomych względów nie mogłam tego robić. Figura odbiegała od idealnej, musiałam więc przerwać na jakiś czas pracę" - tłumaczy.