Reklama
Reklama

Trudna decyzja Patricii Kazadi

Od kilku miesięcy Patricia Kazadi mieszka w Stanach. Zgodziła się jednak na poprowadzenie kolejnej polskiej edycji "X Factor".


Nie była to jednak łatwa decyzja. A to dlatego, że ostatnimi czasy kariera celebrytki poszła w odstawkę. W życiu Kazadi na pierwszym miejscu jest teraz miłość i pewien Amerykanin, który do tego stopnia zawrócił jej w głowie, że gwiazdka opuściła rodzinę i wyjechała aż za ocean.

Kiedy więc TVN zaproponował jej poprowadzenie nowej edycji swojego popularnego show, miała wątpliwości. "Patrycja najchętniej cały czas spędzałaby teraz w Stanach. Praca w 'X Factor' jest czasochłonna i wymaga długiego pobytu w Polsce" - zdradził magazynowi "Gwiazdy" jej znajomy.

Reklama

Ostatecznie ugięła się. Zdecydował fakt, że program jest silną marką także w Ameryce i taki wpis w CV może jej mocno pomóc w karierze. To jednak jedno z niewielu zobowiązań, jakich w ostatnim czasie podjęła się Patricia.

Premiera jej debiutanckiego krążka wciąż jest przesuwana, cicho zrobiło się też wokół autorskiej kolekcji ubrań, której wypuszczenie na rynek zapowiadała jeszcze niedawno.

Całą swoją uwagę skupia teraz podobno na partnerze, a ten - jak czytamy - "nie przepada za wizytami w Polsce i z całą pewnością nie zamierza rezygnować z życia w Stanach".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Patricia Kazadi | The X Factor | przeprowadzka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy