Reklama
Reklama

Treliński nie uprawia seksu z Herbuś?

Według znanego seksuologa, zachowanie Mariusza Trelińskiego może świadczyć o tym, że "jest nieco znudzony tymi samymi podchodami" Edyty Herbuś. A to może mieć wpływ na ich pożycie... ;)

Dzisiejszy "Super Express" znęca się nad Edytą Herbuś (29 l.) i jej nowym partnerem, reżyserem Mariuszem Trelińskim (48 l.). Dziennikarze gazety postanowili przeanalizować zachowanie pary na randce i zapytać o opinię eksperta.

Na festiwalu filmowym we Wrocławiu Edyta i Mariusz wybrali się na kolację do restauracji. "Ona cały czas zerkała na niego powalającym, magnetycznym spojrzeniem. Niemal pożerała go wzrokiem" - relacjonuje dziennik.

Treliński, niestety, pozostawał nieczuły na te zaloty. "Tylko z lekka się uśmiechał i dużo mówił" - czytamy.

Reklama

Seksuolog dr Stanisław Dolko twierdzi, że to pewnego rodzaju flirt kochanków. "Z jego strony to coś na zasadzie: 'staraj się mała, staraj'". Dodaje jednak, że reżyser może też być już znudzony zachowaniem Herbuś, co być może ma negatywny wpływ na ich pożycie seksualne...

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Herbuś | Mariusz Treliński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy