Reklama
Reklama

Tomasz Lis wyleci z TVP?! Krytykują go już nawet koledzy z pracy!

Ciemne chmury zbierają się nad Tomaszem Lisem (49 l.). Wiele wskazuje na to, że wkrótce rozstanie się z TVP.

"Nie dowiozę 2,5 mln widzów i program znika" - deklarował kilka lat temu dziennikarz. 

Choć oglądalność cyklu "Tomasz Lis na żywo" od dawna nie jest już tak wysoka, to program wciąż był wizytówką publicystyki TVP. W nowym sezonie liczba widzów spadła jednak dramatycznie - wyniosła 1,66 mln i jest o ponad 100 tysięcy niższa niż przed rokiem. 

Na korytarzach telewizji mówi się, że dni Tomasza Lisa są policzone. 

Do tej pory był nietykalny. 

Nawet majowa wpadka z fałszywym kontem twitterowym Kingi Dudy uszła mu płazem. Jak dowiedział się "Dobry Tydzień", zapłaciła za to producentka programu, Barbara Hrybacz, którą zwolnił. 

Reklama

"Zawsze na niej polegał i wychwalał ją przy każdej okazji. A po aferze z fałszywym kontem Kingi, zwolnił" - zdradza pracownik TVP.

Wysokie stawki, jakie telewizja płaciła Tomaszowi Lisowi od dawna są przedmiotem dyskusji. Stacja utrzymuje je w tajemnicy. Jednak według "Super Expressu" w latach 2008/09 firma Lisa dostawała ponad 92 tys. zł za jeden odcinek, z czego on sam - 20 tys. zł. 

O takich pieniądzach dziennikarze TVP mogą pomarzyć. Dlatego coraz częściej domagają się zrezygnowania z produkcji zewnętrznych. 

"Wiem, że prezes TVP Janusz Daszczyński też bierze to rozwiązanie pod uwagę. Sądzę, że dysponujemy dziennikarzami, którzy mogliby prowadzić taki program, jaki przygotowuje Tomasz Lis" - przyznaje p.o.rzecznika prasowego TVP Joanna Stempień-Rogalińska.

Atmosfera wokół Tomasza Lisa gęstnieje, coraz więcej kolegów nie waha się go krytykować. 

Szef jednej z redakcji na Woronicza napisał list do dyrektora TVP 2, w którym zarzucił programowi propagandowy charakter. Postulował zmianę formuły albo rezygnację z audycji. 

Jeżeli władze TVP zdecydują się na to drugie, Tomasz Lis stanie przed nie lada problemem.

Po tym, jak rozstał się z TVN, a potem Polsatem, nie bardzo wiadomo, gdzie mógłby znaleźć nowe zatrudnienie. 

Czy wyobraża sobie życie bez telewizji?

(Dzień Dobry TVN/x-news)

Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Lis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama