Reklama
Reklama

Teri Hatcher walczy z przemocą seksualną wobec kobiet

Teri Hatcher (49 l.) nie mogła opanować łez, gdy opowiadała o swoim dramacie z dzieciństwa.

Gwiazda "Supermana" i "Gotowych na wszystko" nie miała łatwego dzieciństwa.

Aktorka kilka lat temu wyznała w jednym z wywiadów, że była molestowana przez wujka.

Dopiero po latach zgłosiła tę sprawę na policję.

Kiedy już zdecydowała się opowiedzieć o tym całemu światu, postanowiła, że zrobi wszystko, by pomóc w walce z przemocą seksualną wobec kobiet.

Zdaje sobie bowiem sprawę, że dla wielu skrzywdzonych jest to nadal temat tabu.

Teri Hatcher angażuje się w różne akcje społeczne.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Przemocy Wobec Kobiet znów opowiedziała o swoim dramacie. Nie kryła przy tym łez.

Reklama

Wyznała, że podobnie jak wiele innych ofiar, początkowo sama siebie obwiniała za to, co zrobił jej oprawca.

Dopiero później dotarło do niej, że nie ma w tym jej winy i musi podjąć kroki, by coś z tym zrobić.

"Tak długo jak przemoc wobec kobiet jest częścią naszego życia, ja na pewno nie będę milczeć i czekać biernie" - powiedziała.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Teri Hatcher
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy