Reklama
Reklama

"Taniec z gwiazdami": Sylwia Bomba przerażona! Dopiero teraz o tym opowiedziała

Mówi to, co myśli, a w social mediach chętnie dzieli się swoimi refleksjami. Do tego to energetyczna, prawdziwa bomba o bardzo apetycznej aparycji! Choć wydawać by się mogło, że Sylwia Bomba, uczestniczka 12. edycji "Dancing with Stars. Taniec z Gwiazdami", niczego się nie wstydzi, okazuje się, że pewne aspekty show Polsatu przyprawiają ją o gęsią skórkę…

Na pierwszy rzut oka kobieta-wulkan, po bliższym poznaniu okazuje się nieśmiała i zdystansowana. Tak określił Sylwię Bombę jej taneczny partner, Jacek Jeschke, który z pewnością wie, co mówi. 

Ostatnie tygodnie popularna influencerka i przystojny tancerz spędzają razem na sali treningowej, przygotowując się do udziału w show. Do premiery na antenie Polsatu zostało mało czasu. Pierwszy odcinek nowej edycji już 30 sierpnia!

Co na to Sylwia?

Jednak nie tylko ognistej rumby czy seksownego tanga boi się influencerka. Jest przerażona także tym, że na parkiecie tanecznego show występować będzie w skąpych sukienkach typowych dla tańców latynoamerykańskich. 

Reklama

Dlatego na razie najpewniej czuje się w standardzie. Jej trener i tancerz chwali ją za piękną "ramę", będącą postrachem gwiazd z poprzednich edycji show. Przepis Sylwii na idealną ramę jest prosty - na rozgrzewce trzyma w każdej dłoni po... krześle. Zdaniem gwiazdy, to doskonały sposób na wzmocnienie mięśni ramion. 


"DANCING WITH THE STARS. TANIEC Z GWIAZDAMI" jesienią w Telewizji Polsat w poniedziałki o godz. 20:05!

Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sylwia Bomba | "Taniec z gwiazdami" | Polsat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy