Reklama
Reklama

"Taniec z gwiazdami": Relacja z programu. Która para odpadła? [odcinek 6]

"Taniec z gwiazdami" znów dostarczył widzom ogromnych emocji. Tym razem wszystkim udzieliła się weselna atmosfera. Na koniec nie zabrakło jednak łez smutku. Kto musiał pożegnać się z programem?

"Taniec z gwiazdami" w każdy piątkowy wieczór dostarcza widzom wielu niezapomnianych emocji. 

Do walki o Kryształową Kulę stanęło 7 par: Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino, Sylwia Lipka i Rafał Maserak, Bogdan Kalus i Lenka Klimentowa Milena Rostkowska-Galant i Jacek Jaschke, Edyta Zając i Michał Bartkiewicz, Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska, Anna Karwan i Jan Kliment. 

Motywem przewodnim szóstego odcinka było wesele. Skocznych hitów na parkiecie więc nie brakowało...  

Na początku wystąpili jednak Sławomir ze swoją ukochaną Kajrą. Wszystkie pary ruszyły więc do tańca w rytm jego hitu "Weselny Pyton" (sprawdź!).

Reklama

Pierwszy taniec przypadł w udziale Mikołajowi JędruszczakowiSylwii Madeńskiej. Para zaprezentowała walca wiedeńskiego. W poprzednim odcinku Mikołajowi nieźle się dostało od jurorów. Tym razem opinie były jednak zdecydowanie lepsze...

Iwona Pavlović oznajmiła, że ogólnie nie pije, ale cieszy się, że po tym tańcu także nie będzie miała kaca. 

"Rehabilitacja pełna. Oczywiście nie był to idealny taniec. Zatańczyłeś jak przyczajony tygrys, trochę na zgiętych nóżkach" - oceniła.

Do tego podobało jej się, że jego taniec był taki "pierwotny". Jeden z układów porównała do "wstępu do nocy poślubnej". Mowa o momencie, gdy Sylwia rozdarła kawałek sukni ślubnej. 

Michał Malitowski zgodził się, że Mikołajowi w końcu poszło lepiej. 

"Mógłbyś być jeszcze odważniejszy. No nie bądź takim byczkiem i pocałuj ją z języczkiem" - zażartował juror. 

Andrzej Grabowski wzruszył się słysząc piosenkę swojego zięcia Pawła Domagały. To do utworu "Weź nie pytaj" para bowiem tańczyła. 

Sam taniec aktorowi także przypadł do gustu, choć zaczął od "gróźb"...

"Wiesz, że ja mam bardzo mocny forhend i bym ci nim przywalił. Czemu ty tak nie tańczyłeś wcześniej. Znacznie, znacznie lepiej" - ocenił Grabowski. 

Jury przyznało im za ten występ 19 punktów. 

Jako drudzy wystąpili Edyta Zając i Michał Bartkiewicz. Para zatańczyła jive'a. 

"Jestem w szoku, że poradziłaś sobie super także w tym tańcu. Byłaś w tym w stu procentach. Podobało mi się, że przy tak szybkim tempie zrobiłaś wszystko na czas" - ocenił Malitowski. 

Grabowski również był zachwycony i przyznał pierwszą dziesiątkę tego wieczora. 

Iwona również nie szczędziła Edycie komplementów. 

"Tego wieczora byłaś dla mnie wszystkim. Na medal. Szybko, dynamicznie po prostu mieszanka wybuchowa. Brawa!" - stwierdziła. 

Para otrzymała 26 punktów. 

Edytę na widowni wspierał tego wieczora brat, który nawet zatańczył z siostrą w "weselnym stylu". 

Pavlović krzyczała, że bratu dałaby dziesiątkę! 

Następnie wystąpili Anna Karwan i Jan Kliment, którzy zatańczyli walca angielskiego. 

"Jak ty nas dzisiaj zaczarowałaś. Jakoś tak odpuściłaś teraz, byłaś taka delikatna i wyciszona. Prawdziwy kunszt, chociaż tam raz na trzy opadłaś nie od pięty. Katastrofa" - żartowała Iwona. 

"Wielki taniec" - dodał Andrzej Grabowski. 

"Jesteś świetną uczennicą. Podobała mi się też taka kinetyczna energia w waszym tańcu" - ocenił Malitowski, który przy okazji postanowił poinformować, że tego dnia Iwona obchodziła 11. rocznicę ślubu. 

Michał miał dla koleżanki i jej męża prezent. Iwona miała łzy w oczach. 

"Dziękuję wszystkim. Jak ja mego męża kocham" - mówiła wzruszona.

Para dostała 28 punktów. 

Sylwia Lipka i Rafał Maserak zatańczyli z kolei quickstepa.

Michał Malitowski uznał, że Sylwia tańczy coraz lepiej, choć nadal było trochę błędów. 

Iwona zgodziła się z przedmówcą. 

"Twoja szczerość, bezpośredniość, oczywistość. Ten quickstep był taki twój. Cieszę się, że pokazałaś swoją osobowość w tym tańcu" - oceniła. 

"Ten quickstep był very quick" - stwierdził Grabowski, bo tempo było rzeczywiście zawrotne. 

"Naprawdę pięknie, a te emocje i ta szybkość, fantastycznie!" - podsumował Andrzej.

Para zdobyła 24 punkty. 

Potem wszystkie pary wzięły udział w konkursie na "najgorszy taniec". Na parkiecie postanowił sprawdzić się także Andrzej Grabowski, który dał popis swych "umiejętności". Bez wątpienia wszyscy świetnie się bawili.

Za najgorsze występy jury nagrodziło Bogdana Kalusa z Lenką Klimentową oraz Sylwię Lipkę z Rafałem Maserakiem. 

Po chwili przerwy wróciliśmy do dalszej rywalizacji. Na parkiecie pojawili się Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino, którzy zatańczyli rumbę. 

"Bardzo trudna choreografia do opanowania. Masakra, cały czas przejścia. Udało się. Brawo! Dawno nie widziałem tak dobrej rumby w tym programie" - stwierdził Michał. 

"Ja nie wiedziałem, że to jest tak trudne. Ja miałem wrażenie, że wam to przyszło ot tak po prostu. To wielka klasa" - ocenił z kolei Grabowski.

"Od dziś jesteś gotowa, żeby walczyć o najlepsze w tym programie. Ja o takiej rumbie marzyłam. Brawo dla Stefano za choreografię. Byłam oczarowana. Twoje stopy malowały nam obrazy na parkiecie. Pięknie" - zachwycała się Iwona. 

Julia i Stefano otrzymali 30 punktów. 

Potem przyszedł czas na Bogdana Kalusa i Lenkę Klimentową, którzy zatańczyli sambę. 

"Nie wierzymy w to, co widzimy" - krzyczała Iwona patrząc na Lenkę i Bogdana, którzy taniec zakończyli z tortem na twarzy. 

"To było bardzo śmieszne, urocze. Ty pewnie tancerzem nigdy nie zostaniesz, ale miło się na ciebie patrzy" - ocenił Andrzej. 

"Z tą sambą jest jak z niektórymi tortami, które dobrze wyglądają, ale nie smakują. Tak było z tym tańcem" - dodała Iwona, którą jednak zachwyciły ruchy pupą Bogdana. 

Para zdobyła okrągłe 20 punktów. 

Na koniec Milena Rostkowska-Galant i Jacek Jeschke, którzy zatańczyli paso doble. Do ich tańca zaśpiewał Michał Wiśniewski. 

"Paso doble to walka, ale nie jest to walka z krokami i partnerem. Ten byk krwawił naprawdę. W ogóle nie oddałaś mi moich emocji. Nie chciałam czegoś takiego zobaczyć, choć zatańczyłaś dobrze" - oceniła Iwona. 

Andrzej przekonywał, że taniec to właśnie walka, ale jurorka nie dała się przekonać. 

Para zdobyła 22 punkty. 

Decyzją widzów z programem musieli pożegnać się Milena Rostkowska-Galant i Jacek Jeschke.

"Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami" o 20.05 w każdy piątek w Telewizji Polsat! Pomponik jest patronem medialnym programu.

Zobacz raport specjalny poświęcony show "Taniec z gwiazdami"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy