Reklama
Reklama

Syn Leszka Millera nie żyje! Tak wyglądało jego życie w cieniu słynnego ojca. ZDJĘCIA!

Jedyny syn Leszka Millera (72 l.) nie żyje. Jego nagła śmierć wstrząsnęła opinią publiczną. Leszek Miller Junior miał 48 lat. Większość życia spędził w cieniu słynnego ojca. Od błysku fleszy Leszek Miller Junior trzymał się z dala.

O śmierci taty poinformowała Monica Miller (23 l.), która zamieściła na swoim Instagramie zdjęcie czarnego tła. 

"Przepraszam was wszystkich... Nie jestem wstanie teraz prowadzić swojego instagrama. Obiecuję że wrócę kiedy sobie z tym wszystkim poradzę... You can finally rest in peace now Dad..." - napisała zrozpaczona Monika.

Leszek Miller Junior trzymał się z dala od błysku fleszu. W przeciwieństwie do słynnego ojca i córki. 

Za debiut Moniki odpowiada dziadek Leszek Miller, który to postanowił się pochwalić na Twitterze zdjęciem swojej ukochanej wnuczki.

Reklama

Początkowo dziewczyna wydawała się nieco speszona tym nagłym zainteresowaniem. Szybko jednak wyczuła chyba szansę na zrobienie kariery...

Zaczęła więc udzielać wywiadów tabloidom, pojawiła się w "Dzień Dobry TVN", gdzie zaczęła bywać niemal regularnie jako ekspertka od mrocznego makijażu. 
Dziś młodzi ludzie kojarzą ją bardziej niż dziadka. Takiego pędu do kariery i show-biznesu jej ojciec nie miał. 

W agencjach fotograficznych znajduje się zaledwie kilka zdjęć Leszka Millera Juniora, choć przecież jego ojciec swego czasu był najpotężniejszym człowiekiem w tym kraju.


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Leszek Miller
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy