Reklama
Reklama

Słynny gwiazdor w szpitalu

Piosenkarz Tom Jones został zmuszony odwołać swój sobotni koncert w Monte Carlo. 71-letni gwiazdor trafił do szpitala z związku z problemami z sercem.

Jones, znany z hitu "Sex Bomb", miał wystąpić w prestiżowym Sporting Club w Monako dla 200 osób, jednak w ostatniej chwili organizatorzy koncertu podjęli decyzję o jego odwołaniu. Okazało się bowiem, że artysta poczuł się źle i musiał zostać natychmiast przewieziony do szpitala.

"Dzisiejszy koncert w Sporting Club w Monte Carlo został odwołany. Obecnie Tom Jones przebywa w szpitalu w związku z problemami z sercem" - napisał w sobotę na Twitterze producent David King.

Rzecznik prasowy klubu, w którym miał wystąpić piosenkarz, potwierdził: "O 20:10 poinformowano mnie telefonicznie o tym, że koncert się nie odbędzie, gdyż Jones trafił do szpitala".

Reklama

Na razie nie wiadomo dokładnie jaki jest stan zdrowia gwiazdora.

Jones w swojej karierze reprezentował różne style muzyczne, od popu przez rocka do muzyki dance. Brytyjski piosenkarz ma na swoim koncie ponad 100 milionów sprzedanych płyt na całym świecie.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Tom Jones
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy