Reklama
Reklama

Skrzynecka wygryzła Grycankę!

Niepozorna Kasia Skrzynecka (43 l.) potrafi walczyć o swoje. Ostatnio boleśnie przekonała się o tym sama Marta Grycan (41 l.).

Kariera Katarzyny po zakończeniu "Tańca z gwiazdami" znacząco wyhamowała. Nowych propozycji było jak na lekarstwo, więc "skrzynka" postanowiła skupić się wyłącznie na wychowaniu córeczki. Niestety, nie udało jej się zarobić na macierzyństwie tak, jak udało się to jej byłej koleżance Ani Musze. Musiała więc porzucić domowe pielesze i zacząć się rozglądać za jakimś zajęciem.

Udało się! Kasia została właśnie nową prowadzącą "Polskiego turnieju wypieków", który wcześniej prowadziła słynna Grycanka. O tym, że producenci programu nieco zawiedli się na Marcie, mówiło się od dawna. Do tego doszły jej problemy z komornikiem i coraz gorsza prasa, co przekładało się na spadek jej popularności.

Reklama

Po cichu zaczęto więc szukać nowej partnerki dla Piotra Gąsowskiego (49 l). Nie trudno się domyślić, że to on musiał szepnąć kilka słów włodarzom stacji, bo prywatnie ze Skrzynecką bardzo się lubią. Sprawdzili się także, jako prowadzący "Taniec z gwiazdami".

"Świetnie się znają i dogadują. Potrafią ze sobą współpracować" - komentuje na łamach "Faktu" osoba z produkcji.

Marta musiała więc spakować swoje rzeczy i odejść. Z kolei Kasia nie kryje zadowolenia. Wie, że to dla niej spora szansa, aby po rocznej przerwie wreszcie wrócić do show-biznesu!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Skrzynecka | Marta Grycan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama