Reklama
Reklama

Skandal u Pameli Anderson. Uwodziła, rozpijała, aż rozbiła mu rodzinę!

Była partnerka Dana Hayhursta opowiedziała o swojej tragedii. Pamela Anderson (53 l.) miała uwieść mężczyznę, gdy ten pracował u niej jako „Złota rączka”. „Zniszczyłaś mi życie!” – rzuca w stronę blond piękności kobieta i dzieli się z mediami wstydliwymi szczegółami z życia celebrytki…

W tym tygodniu Pamela Anderson poinformowała, że po raz szósty wstąpiła w związek małżeński. Tym razem jej wybrankiem nie okazał się inny celebryta, a zwykły budowniczy Dan Hayhurst.

Zanim powiedzieli sobie sakramentalne „tak”, mężczyzna pracował jako jej ochroniarz. W posiadłości Anderson pełnił także funkcję złotej rączki.

W oświadczeniu przesłanym do mediów ‘Pam’ opisywała swój związek z nowym wybrankiem jako "cudowny romans, który rozkwitł w czasie lockdown'u'".

Teraz okazuje się, że nie wszyscy podzielają jej radość. Głos w sprawie początków relacji Anderson z Hayhurstem postanowiła zabrać była żona i matka trójki jego dzieci.

Reklama

Wyszło na jaw, że początki gorącego romansu przypadały na czas, gdy mężczyzna formalnie był jeszcze w związku. O tym, że Pamela i Dan wzięli ślub, jego była partnerka dowiedziała się z doniesień mediów. 

Urażona obłudą gwiazdy i jej nowego wybranka postanowiła wypowiedzieć się na temat kulisów tej znajomości...

"W rzeczywistości to nie jest bajkowy romans. To tylko fasada, którą Pamela stara się wcisnąć mediom. Postanowiłam wypowiedzieć się na ten temat, ponieważ chcę, aby ludzie wiedzieli, że moja trwająca prawie pięć lat relacja, w której wychowywaliśmy razem trójkę dzieci, zakończyła się przez romans Pameli z Danem, gdy jeszcze byliśmy razem" -  zwierzyła się dziennikarzom „The Sun” była żona partnera Anderson.

Zdaniem porzuconej kobiety seksbomba miała celowo uwodzić Dana przez prawie rok. Na początku mężczyzna opierał się urokowi Pameli i zgodnie z narracją byłej już żony „nie lubił” z nią współpracować. 

W prywatnych rozmowach miał nazywać gwiazdę „wariatką” i „rozwrzeszczanym smoczyskiem”.

Zgodnie z tym co twierdzi poprzednia partnerka Dana, jego nastawienie do „Pam” zmieniło się diametralnie po rozwodzie gwiazdy.

„Dan zaczął zostawać dłużej 'w pracy'. Nie wracał do domu, a ja siedziałam sama z dziećmi. Z początku wypierał się, kiedy próbowałam z nim o tym porozmawiać. W końcu musiałam się jednak zapytać, czy ma romans z Pamelą. Powiedział wtedy, że 'przekroczył granicę'. Mówił, że nie chce, żebym się wyprowadzała. Musiał zastanowić się nad swoim życiem. Przepraszał mnie. Mówił, że mnie kocha, że nie wie, co się z nim dzieje” – wspominała moment odkrycia zdrady rozżalona kobieta.

Przez jakiś jeszcze czas oblubieniec Pameli miał bić się z myślami, jednak ostatecznie porzucił swoją rodzinę i związał się z gwiazdą. 

Jego była żona twierdzi, że Anderson przekupiła go drogimi prezentami.

„Na czterdzieste urodziny Pamela kupiła mu łódkę. Już trzykrotnie rozbił się w jej autach. W łódce dwa razy. To jest jeden wielki bałagan. Oni siedzą w tej posiadłości i tylko piją" – opowiadała mediom zraniona matka dzieci Dana.

Ten związek to szóste małżeństwo Pameli Anderson. Czy myślicie, że tym razem znalazła tego jedynego?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Pamela Anderson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama