Reklama
Reklama

Sebastian Karpiel-Bułecka wreszcie oświadczy się Paulinie Krupińskiej?!

Choć Sebastian Karpiel-Bułecka (39 l.) jest już ojcem, nie zalegalizował jeszcze związku z Pauliną Krupińską (28 l.). Z tego względu nie może uniknąć pytań o powód takiego stanu rzeczy. Czy wreszcie oświadczy się ukochanej? Co stoi za tym, że tak długo z tym zwleka?

Na jednym ze zdjęć zamieszczonych na instagramowym profilu Zakopower Sebastian Karpiel-Bułecka uśmiecha się znad sterty płyt.  

"Wieczór mam zaplanowany" - podpisał żartobliwie fotografię.  

Choć w lipcu został ojcem Antoniny, jego kalendarz wciąż wypełniony jest po brzegi zawodowymi zobowiązaniami.  

Jakby tego było mało, muzyk dołożył sobie zajęć. Pilnie uczy się języka angielskiego, ponieważ chciałby podbić zachodni rynek muzyczny.  

"Jest w trasie jakąś astronomiczną liczbę dni w roku, ale to jest niezwykle systematyczny, rzetelnie pracujący człowiek - chwali "studenta" Krzysztof Litwiński, prezes Instytutu Colina Rose.  

Reklama

A przecież Sebastian zobowiązał się, że zaangażuje się w domowe obowiązki.  

"Obiecał mi, że będzie nowoczesnym ojcem na pełny etat" - wyznała jego ukochana Paulina Krupińska.  

Głośno mówiło się też o jego ślubie. Tymczasem muzyk wciąż nie poprosił miss o rękę. Czy tylko z braku czasu? Jak dowiedziało się "Na żywo", ma to związek z jego góralskim wychowaniem. 

Pod Tatrami miłość od wieków traktowano z humorem. Jego ślady można odnaleźć m.in. w góralskich przyśpiewkach.  

W opowieściach, które Sebastian zna od dziecka na tatrzańskich halach hardzi juhasi przechwalali się licznymi uwiedzionymi "frajereckami", ale w ich domach zawsze rządziły kobiety. Do tego stopnia, że często podczas ślubu mąż przyjmował nazwisko żony.  

Zanim powszechne stały się rodziny "patchworkowe", na góralskich wsiach była to norma. W takiej rodzinie wychował się też muzyk. Jego rodzice rozstali się, a największe wsparcie okazywał mu przyrodni brat Jan, który zaraził go miłością do muzyki.  

"Seba zawsze bał się, że podejmie pochopną decyzji o ślubie. Dlatego wybrał opcję najpierw dziecko, potem ewentualnie ślub. Testuje, jak im się z Pauliną żyje" - mówi jego znajomy. 

Miss Polonia nie zamierza jednak bezczynnie czekać na jego decyzję.  

"To dziewczyna z charakterem. Już udowadnia, że nadaje się na żonę dla górala. Niczym prawdziwa kobieta z gór, ustawiła go do pionu" - śmieją się ich znajomi.  

Półtora miesiąca po porodzie powróciła do życia publicznego. Wzięła udział w sesji reklamowej, udzieliła wywiadu w "Dzień Dobry TVN", pojawiła się na otwarciu nowej części warszawskiego centrum handlowego. W tym czasie córeczką opiekował się... Sebastian.

(20m2 Łukasza/x-news)

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Sebastian Karpiel-Bułecka | Paulina Krupińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy