Reklama
Reklama

Rusza nowe show z udziałem celebrytek! "Damy i wieśniaczki"!

Stacja TTV postanowiła przenieść na polski rynek show, które cieszy się na Ukrainie ogromną popularnością! U nas też odniesie taki sukces?

Stacja TTV postanowiła przenieść na polski rynek show, które cieszy się na Ukrainie ogromną popularnością! U nas też odniesie taki sukces?

Ukraińską wersję programu "Damy i wieśniaczki" widzowie TTV mogą oglądać od kilku sezonów.

W każdym odcinku show biorą udział dwie uczestniczki, które na trzy dni zamieniają się swoim życiem. 

Jedna z kobiet to tytułowa dama, czyli na ogół nieprzyzwoicie bogata utrzymanka ukraińskiego lub rosyjskiego biznesmena (Od kilku sezonów pojawiają się w nim także moskiewskie damy). Życie wieśniaczki to oczywiście kompletne przeciwieństwo, a trzeba przyznać, że bieda na ukraińskich wsiach potrafi nieźle zszokować. Nic więc dziwnego, że program cieszy się sporą popularnością. W końcu, którz nie chciałby zobaczyć, jak bogata nuworyszka doi krowy, załatwia się w wychodku i łupi królika ze skóry.

Reklama

We wrześniu doczekamy się naszej rodzimej wersji tego show. 

"Konfrontujemy ze sobą kobiety "pławiące się w luksusach" z tymi, których zasobność portfela stawia przed codziennym dylematem czy starczy na chleb. Efekt zderzenia dwóch tak różnych światów jest trudny do przewidzenia. To program, który bawi i wzrusza - jednym słowem jest skrojony na miarę dla widzów TTV" - zachwala Lidka Kazen, dyrektor programowa telewizji TTV w rozmowie z portalem Wirtualne Media.

Sporo do życzenia pozostawia jednak obsada polskiej edycji. Producenci mieli chyba poważny problem ze znalezieniem nieprzyzwoicie bogatych "dam", które zechciałyby się jednocześnie skompromitować w takim programie. Na szczęście zawsze można liczyć na żądne sławy celebrytki, choć to chyba i tak zbyt duże słowo, bo większości z nich poza ich rodzinami pewnie nikt nie kojarzy!

I tak za damy w programie będą uchodziły m.in.: Anna Szubert, Beata Pruska czy Monika Słowiańska. Nieco bardziej kojarzone mogą być Paula Tumala (jedna ze "Słowianek" Donatana), Sylwia Bomba (ogląda telewizję w programie "Gogglebox") oraz Justyna Pawlicka, czyli uczestniczka "Top Model" i miłośniczka prawdziwych futer.

Ta ostatnia akurat nie powinna mieć problemów z obdzieraniem zwierząt ze skóry...

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama