Reklama
Reklama

Rusin z pogardą o Kuźniarze

Zapytana o Jarosława Kuźniara, który niedawno wyśmiał ją publicznie, Kinga Rusin oświadczyła, że... nie wie, o kim mowa.

Na korytarzach TVN mówi się o narastającym konflikcie między Jarosławem Kuźniarem i Kingą Rusin. Zaczęło się od złośliwego komentarza prowadzącego "X-Factor":

"Skoro za pisanie książek biorą się Ricky Martin i Kinga Rusin, to nic dziwnego, że Sławomir Mrożek musi wyjechać z kraju" - powiedział.

Na początku marca Kuźniar gościł w "Dzień dobry TVN", który na nieszczęście prowadziła tego dnia Kinga. Prezenterka ostentacyjnie ignorowała jego obecność, a gdy w końcu zdezorientowany dziennikarz zapytał, czy ma wyjść, zachęcała go do tego.

Reklama

Rusin najwyraźniej nie zamierza na razie odpuścić sobie rzucania złośliwości pod adresem kolegi z pracy. Ostatnio udzieliła wywiadu "Super Expressowi", w którym została zapytana o sposób na odniesienie sukcesu w telewizji.

"TO jest czymś takim nieuchwytnym. Bo nie wiadomo dlaczego jedna osoba trafia, a druga, mimo że jest piękna, inteligentna, wygadana, ma wiedzę, potrafi dużo rzeczy - a i tak się nie przebije" - powiedziała.

"To dlatego Jarosław Kuźniar z TVN24 długo nie mógł wypłynąć na szerokie wody" - padło pytanie.

"Kto?" - zapytała "zdziwiona" Kinga". "Jarosław Kuźniar? Nie znam..." - dodała.

Czekamy na ruch Jarka. :)

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin | Jarosław Kuźniar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy