Reklama
Reklama

Rozwód księcia Williama i Kate Middleton

W razie rozwodu małżonka księcia straci tytuł księżnej i prawo do dzieci, które mu urodzi. Nie będzie mogła mieszkać w żadnej z królewskich rezydencji, zamku, czy pałacu. O ile nie zdradzi mediom kulisów małżeńskiego pożycia, otrzyma jednorazową odprawę w wysokości 1 mln funtów i alimenty.

Na intercyzę tej treści miała się zgodzić Kate Middleton (29 l.) przed ślubem z księciem Williamem (29 l.). Okazuje się, że ostatecznie do podpisania dokumentu nie doszło.

- Żadnej intercyzy nie spisano - oświadczył rzecznik pałacu Buckingham. Choć otoczenie księcia, z ojcem Karolem na czele, naciskało, by zażądał od Kate podpisania intercyzy, on stanowczo się temu sprzeciwił.

"To małżeństwo jest wynikiem miłości. Kocham Kate i ufam jej bezgranicznie" - miał powiedzieć książę.

Reklama

Jego ojciec nie miał tyle wiary w uczucie Diany Spencer, która została zmuszona do podpisania intercyzy gwarantującej trwałość małżeństwa. Ale jak wiemy, nic z tego nie wyszło. Oby William miał więcej szczęścia!

(nr 19)

Na Żywo
Dowiedz się więcej na temat: Książę William | rozwód | Kate Middleton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama