Reklama
Reklama

Rozenkowie rozwiodą się bez orzekania o winie

Formalne rozstanie Małgorzaty i Jacka coraz bliżej. Pozew rozwodowy do sądu ma trafić jeszcze przed końcem roku. Pozostaje podział majątku...

Tegoroczne Boże Narodzenie nie będzie łatwe dla perfekcyjnej pani domu. Choć dla dobra synów postanowiła ona spędzić święta z mężem, jej rozstanie jest już faktem. Magazyn "Party" dowiedział się, że para jest w trakcie załatwiania ostatnich formalności związanych z podziałem majątku u zaprzyjaźnionego notariusza.

Czy faktycznie dorobek ich życia to cztery miliony, jak donosiły ostatnio tabloidy? Osoba z otoczenia pary zapewnia, że "ta kwota jest wyssana z palca".

"Pewnie chcieliby tyle mieć, ale ich majątek jest o wiele skromniejszy" - tłumaczy na łamach magazynu.

Reklama

Sam wniosek rozwodowy jest już gotowy i nie zawiera orzeczenia o winie ani Jacka, ani Małgosi.

To będzie rozstanie z klasą, bez publicznego prania brudów - zapewniają informatorzy brukowców. Sami małżonkowie chcą się rozwieść już na pierwszej rozprawie. Pragną jednak, by ich dzieci jak najmniej odczuły rozwód.

Przypomnijmy, że gwiazda TVN-u ma już za sobą jedno nieudane małżeństwo z prawnikiem Łukaszem, które zawarła, będąc jeszcze studentką prawa.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek | Jacek Rozenek | rozwód | Perfekcyjna Pani Domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy