Reklama
Reklama

Posłanka PiS przebiła Pawłowicz! Co za sposób dłubania w nosie!

Od lat polski Sejm nie jest już raczej miejscem, w którym posłowie zachowują się godnie i z klasą. "Wersal się skończył" - wykrzyczał przed laty nieżyjący już Andrzej Lepper, a jego słowa okazały się prorocze. Ostatnio w gmachu przy Wiejskiej znów zaroiło się od posłów, bowiem w trybie pilnym zwołano posiedzenie, by znowelizować ustawę o IPN, która niemal doszczętnie zniszczyła nasze relacje z Izraelem i USA, a na całym świecie odbiła się szerokim echem. Posłowie PiS postanowili bowiem karać osoby, które będą twierdziły, że niektórzy Polacy w II wojnie światowej mogli współuczestniczyć w mordowaniu Żydów. Po pół roku rządzący postanowili wykreślić fragmenty mówiące o konsekwencjach prawnych. Całą nowelizację przegłosowano w kilka godzin. Zawrotne tempo dało się chyba we znaki posłom. Jedni ziewali, inni byli wyraźnie znudzeni lub zajmowali się swoimi telefonami. Hitem okazało się zachowanie posłanki PiS Gabrieli Masłowskiej, która przebiła samą Pawłowicz zajadającą niegdyś sałatkę w czasie obrad. Fotoreporterzy przyłapali Masłowską na dłubaniu w nosie i to obiema rękami naraz. Klasa!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy