Reklama
Reklama

Poseł Stanisław Pięta na okładce "Faktu": Uwiódł, wykorzystał i porzucił?

Żonaty poseł Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Pięta (47 l.) miał uwieść dziewczynę poznaną podczas obchodów rocznicy tragedii smoleńskiej - wynika z publikacji dziennika "Fakt". Sam zainteresowany przygotowuje oświadczenie w tej sprawie.

"Uwiódł, wykorzystał i porzucił" - można przeczytać na okładce "Faktu", na której widnieje zdjęcie posła Stanisława Pięty.

Dziennikarze tabloidu twierdzą, że jeden z najpopularniejszych przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości dopuścił się rzekomo romansu z młodą kobietą, którą poznał na miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Poseł miał jej zaproponować współpracę, relacja szybko jednak przekształciła się w coś więcej.

"Uwiódł samotną, poszukującą miłości i pragnącą dziecka kobietę. Mamił wpływami w spółkach Skarbu Państwa. Obiecał porzucenie żony. Wykorzystał - także w pracy poselskiej. Po czym bez słowa porzucił" - czytamy.

Reklama

Z relacji kobiety wynika, że Pięta roztaczał przed nią wizję wspólnego życia, twierdził, że z żoną jest tylko dla dziecka i planuje ją zostawić. Widział w niej matkę swoich dzieci (zachwycał się jej budową), wysyłał do ginekologa i obiecywał pracę w PKN Orlen.

Romans miał trwać od maja 2017 roku do lutego 2018 roku. Tabloid publikuje także korespondencję sms-ową między Pietą a jego przyjaciółką.

Kobieta czuje się wykorzystana, przez wiele tygodni zmagała się z depresją. Poseł zapowiada wydanie oświadczenia w sprawie publikacji "Faktu". Artykuł - jak powiedział gazecie.pl - uważa jednak za "atak na swoją osobę".

***

Zobacz więcej materiałów:

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy