Reklama
Reklama

Pomogli córce zmarłego aktora

Johnny Depp, Colin Farell i Jude Law przekazali wszystkie pieniądze, jakie otrzymali za film pod tytułem "The Imaginarium of Dr. Parnassus" córce zmarłego tragicznie Heatha Ledgera - Matyldzie.

Aktorzy, którzy zastąpili Ledgera w filmie po jego śmierci w wyniku przedawkowania lekarstw w styczniu tego roku, postanowili przekazać pieniądze Matyldzie, ponieważ chcą być pewni, że dziewczynka będzie miała zabezpieczoną przyszłość. Reżyser obrazu powiedział prasie:

"Coś takiego nie zdarza się często. Wydarzyła się tragedia, a trzech znanych, spełnionych i niezwykle utalentowanych aktorów stwierdziło po prostu: ok, zrobimy wszystko, co będzie trzeba, żeby pomóc. Przyszli, skończyliśmy film, nie wzięli za to żadnych pieniędzy - wszystko zostało przekazane córeczce Heatha. To niezwykłe!" - mówi Terry Gilliam, reżyser obrazu.

Reklama

"Ciężko jest patrzeć na ten film, wiedząc, że Heath zmarł ledwie kilka dni po nakręceniu scen, które się w nim pojawią. Moje myśli będą zawsze z nim" - dodaje.

Johnny, Colin i Jude zagrali Tony'ego - postać graną początkowo przez Heatha, która przenosi się do trzech równoległych wymiarów, do których dostaje się dzięki niezwykłemu lustru należącemu do wędrownej trupy teatralnej.

MWMedia/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy