Reklama
Reklama

Polska gwiazda pojechała na obóz Lewandowskiej! Wróciła grubsza!

Weronika Książkiewicz (37 l.) wróciła niedawno z obozu odchudzającego żony Roberta Lewandowskiego. Aktorka zaskoczyła szczerym wyznaniem...

Wydaje się, że na polskich salonach zapanowała jakaś dziwna moda na wyjazdy na obozy Anki Lewandowskiej.

W końcu wspólne zdjęcie z trenerką w social mediach zawsze przysporzy odrobinę "fejmu", a do tego zawsze jest o czym porozmawiać w wywiadach z bankietowymi reporterami.

Regularnie z żoną Roberta odchudzają się Zośka Zborowska, była Szyca, Agnieszka Woźniak-Starak czy Lara Gessler. Ostatnio na turnus załapała się także Weronika Książkiewicz. 

W rozmowie z jastrzabpost.pl aktorka przyznała, że nie było lekko, bo Ania jest ponoć bardzo wymagająca. 

"Było bardzo ciężko. Ale to jest tak, że jak człowiek da z siebie wszystko, to jest taka ogromna satysfakcja. I każdy wysiłek fizyczny jest takim strzałem adrenaliny, który mam nadzieję, że mi się tak utrzyma do następnego obozu" - mówi Weronika. 

Reklama

Co z efektami? Okazuje się, że Książkiewicz nie schudła jednak ani kilograma, a do domu wróciła z dodatkowym balastem. 

"Po obozie mam 2 kilogramy więcej. Ja po sobie wiem – mogę to powiedzieć - dziewczyny nie ważmy się tyle, bo to może wykończyć osobę, która stara się zrzucić zbędne kilogramy i nawet Ania to powiedziała, że czasami trzeba odpuścić, przestać o tym myśleć i wtedy przychodzą te efekty" - dodaje. 

My za to dodamy, że za trenowanie przez tydzień pod okiem Anki trzeba zapłacić 3000 złotych! 

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Lewandowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy