Planowali założyć rodzinę, skończyło się rozstaniem. Gwiazdor TVP już po rozwodzie
W mediach od kilku miesięcy pojawiała się informacja na temat rozpadu małżeństwa aktora znanego z serialu TVP "Na sygnale". Jak się teraz okazało, Dariusz Wieteska i Urszula Zawadzka już są po rozwodzie!
Dariusz Wieteska na małym ekranie zadebiutował w epizodycznej roli w serialu "Klan", jednak szersza publiczność może podziwiać jego talent aktorski w produkcji "Na sygnale", gdzie od 2014 roku wciela się w postać Piotra Strzeleckiego. Artysta nigdy nie ukrywał, że praca jest dla niego bardzo ważna, jednak jeszcze na studiach udało mu się znaleźć miłość.
Wieteska Urszulę Zawadzką poznał w 2007 roku, podczas nauki w Szkole Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich. Zakochani rozwijali karierę i stawiali się na coraz to nowszych castingach, ale dla artystki ważna była również rodzina.
"Podczas jednych z pierwszych zajęć zwróciłem uwagę na śliczną blondynkę, która siedziała trochę z boku, podczas gdy koleżanki kłóciły się o szczegóły spektaklu. To dziwne, ale pomyślałem sobie, że ta dziewczyna kiedyś będzie moją żoną" - mówił Dariusz Wieteska w rozmowie z "Party".
Urszula i Dariusz po ślubie marzyli o rodzicielstwie, aż tu nagle w mediach gruchnęła wiadomość o rozwodzie!
Pierwsze wzmianki o kryzysie w związku artystów pojawiły się początkiem 2023 roku. Małżonkowie przestali razem pojawiać się na branżowych imprezach, a Zawadzka ostatecznie złożyła pozew rozwodowy. Teraz gazeta "Fakt" donosi, że Zawadzka i Wieteska w końcu otrzymali rozwód, a aktorka nie kryje satysfakcji.
"Mogę jedynie powiedzieć, że doszło do rozwodu" - przyznała Urszula w rozmowie z tabloidem.
Byli już partnerzy nie zdecydowali wyjawić, jaki był powód rozpadu ich rodziny.
Przeczytajcie również:
Plotkowano o rozwodzie znanej polskiej pary. A tu takie niespodziewane wieści
Mieli tyle planów. Chcieli mieć dwójkę dzieci, a skończyło się rozwodem. Ich rozstanie było szokiem
Gwiazda serialu "Na sygnale" miała groźny wypadek. Wpadła pomiędzy dwa autobusy