Reklama
Reklama

PiS do bogatych: Skompromitujecie się, biorąc dopłaty na dzieci. Izabela Łukomska-Pyżalska odpowiada

Przedstawiciele partii Jarosława Kaczyńskiego próbują zniechęcić najbogatszych Polaków do korzystania z dopłat na drugie i kolejne dziecko w ramach programu "Rodzina 500 plus". Izabela Łukomska-Pyżalska (38 l.) nie zamierza jednak rezygnować z pieniędzy, podkreślając, że płaci większe podatki i chce czuć się doceniona przez państwo.

Dopłaty ruszają już w kwietniu i ubiegać się o nie mogą wszyscy rodzice z minimum dwójką dzieci bez względu na wysokość zarobków (w kampanii wyborczej Beata Szydło obiecywała dla każdego dziecka). Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości uważają jednak, że majętni Polacy skompromitują się, sięgając po te pieniądze.

Innego zdania jest Izabela Łukomska-Pyżalska, prezes Warty Poznań, prezes spółki budowlano-deweleperskiej oraz matka szóstki dzieci - 10-letniej Amelii, 7-letniego Igora, 5-letniej Nastki, 2-letniej Aurelii, 2-letniego Borysa i 11-miesięcznego Ernesta.

Reklama

Jej majątek w 2015 roku tygodnik "Wprost" wycenił na 18 mln złotych. Mimo to kobieta nie zamierza rezygnować z dopłat, gdyż - jak mówi "Gazecie Wyborczej" - ciężko pracuje, płaci wysokie podatki i nie zdecydowałaby się na posiadanie tak licznej rodziny, gdyby zarabiała średnią krajową.

"Rodziny bardziej zamożne płacą większe podatki i też zasługują na docenienie przez państwo, jeżeli decydują się na liczną rodzinę. Uważam, że projekt 500 zł na każde kolejne dziecko nie powinien dyskryminować dzieci z jakiejkolwiek grupy społecznej" - tłumaczy na łamach dziennika.

Co sądzicie - bogatym też się należy czy nie?

(UWAGA! TVN/x-news)

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Izabela Łukomska-Pyżalska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy