Reklama
Reklama

Piotr Żyła odpowiada żonie! Ciąg dalszy rodzinnej afery!

Piotr Żyła w końcu odniósł się do zarzutów żony. Skoczek potwierdził, że to koniec ich małżeństwa.

W miniony  weekend żona Piotra Żyły w emocjonalnych słowach opowiedziała o kryzysie w jej małżeństwie z polskim skoczkiem i olimpijczykiem. 

"Ten wasz wspaniały Piotr Żyła zostawił mnie i dzieci, bo tak nie potrafi żyć w rodzinie. Wyrzuciłam go z domu, jak mnie uprzejmie poinformował, że ma kochankę” – napisała w pełnym rozgoryczenia wpisie Justyna Żyła.

Skoczek nie skomentował wypowiedzi żony od razu. Dopiero teraz postanowił odnieść się do oskarżeń o zdradę i porzucenie rodziny. Żyła dementuje, jakoby powodem rozpadu małżeństwa był związek z kochanką.

Reklama

"No i tak w życiu, jak w sporcie, nie zawsze bywa kolorowo. Odpowiadając na ostatnie publikacje dotyczące mojego małżeństwa i rodziny chciałem poinformować, że nie są one prawdziwe” – pisze skoczek. 

"Moje małżeństwo rozpadło się już dawno temu” – twierdzi.

"Nie są prawdziwe informacje, że inna kobieta była powodem problemów w związku i wyprowadzki z domu, który zbudowałem dla rodziny. Zostałem zmuszony do wyprowadzki, starałem się dojść do porozumienia z żoną, zadbać o dzieci i koncentrować się na treningach” – zapewnia we wpisie zamieszczonym na Facebooku.

"Nie zamierzam już komentować zachowania i wpisów Justyny przez media, bo to był dla mnie trudny czas, który już mam za sobą”. Żyła zapewnia, że w tym momencie najważniejsze jest dobro jego dzieci. „Proszę o uszanowanie mojej decyzji oraz życia prywatnego i rodzinnego, a w szczególności dzieci, których dobro jest i było dla mnie zawsze priorytetem" – apeluje skoczek.


RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama