Reklama
Reklama

Piotr Kukulski chce podbić branżę disco polo. Co na to siostra?

Natalia Kukulska (39 l.) ma możliwości i środki, aby wspomóc karierę brata. Ale tego nie robi. Teraz znalazł się ktoś, kto uwierzył w talent Piotra.

Podkreśla, że powinno się wykorzystywać popularność w dobrych celach. Mając studio nagraniowe w domu oraz  kompozytora i aranżera u boku, męża Michała Dąbrówkę (43), może wspierać młode talenty. Dlatego Natalia Kukulska (39) zgodziła się wziąć udział w "Bitwie na głosy".

Zaangażowała się też w projekt Music For Life, który ma pomoc w zdobyciu funduszy na rozwój początkujących muzyków.

- Uważam, że jeżeli ktoś ma pasje, to powinien robić wszystko, by pokazywać się światu - mówi śpiewająca celebrytka. Ale gdy jej przyrodni brat Piotr (26) próbował sił jako raper, nie wykonała żadnego gestu, by mu pomóc. Powód? Zbyt wiele między nimi padło złych słów.

Reklama

Piotr publicznie nazwał Natalkę "niedobrym człowiekiem", oskarżając m.in. o to, że nie powiedziała mu o koncercie na cześć ich ojca. Twierdził, że nie mógł brać udziału w jego organizacji.

- Proponowałam spotkanie. Wolał pohuczeć w mediach - odparła wtedy Kukulska. Dziś wciąż niechętnie o nim rozmawia.

- Z Piotrem nie mam kontaktu od kilku lat. Mój stosunek do niego i jego poczynań zachowam dla siebie - mówi. Ale pytana, czy jej utwór "Miau", w którym padają słowa: "W czepku urodzony, wokół siebie robi szum", opowiada o bracie, mówi: "Jeżeli ktoś odnajduje w tym postawę tej postaci, to proszę, każdy ma prawo do interpretacji".

Piotrek Kukulski dotąd próbował zainteresować swoim materiałem wielu wykonawców, także zagranicznych, ale jego kariera stała w miejscu. Aż do teraz.

Nieoczekiwanie otrzymał wsparcie od Bartka Padyaska, lidera discopolowej grupy D-bomb i właściciela wytwórni 77 Music Records.

- Zaproponowałem, że spróbujemy razem coś nagrać. Na dniach wchodzimy do studia i zobaczymy, co wyjdzie z tej współpracy - zdradza Bartek w rozmowie z "Na Żywo".

Piotr z ochotą przystał na propozycję i wkrótce zostanie gwiazdą disco polo. Jest więc szansa, że nazwisko Kukulskich znowu zagości na listach przebojów!

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Piotr "Pikej" Kukulski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy