Reklama
Reklama

Paweł Małaszyński w szpitalu! Znamy stan jego zdrowia

Paweł Małaszyński (43 l.) wylądował w szpitalu. Aktor zasłabł podczas grania spektaklu „Berek, czyli upiór w moherze”. Gwiazdor natychmiast został przewieziony do szpitala.

To już nie pierwszy raz, kiedy Paweł Małaszyński (sprawdź) zasłabł na deskach teatru. Aktorowi zdarzyło się to wcześniej dwa razy, jednak najwidoczniej nie wyciągnął z tego żadnych konsekwencji. 

W miniony wtorek podczas spektaklu "Berek, czyli upiór w moherze" Małaszyński zasłabł na scenie, dlatego wezwano pogotowie, które zabrało aktora do szpitala. 

Jak podaje jeden z tabloidów, na razie nie wiadomo, kiedy aktor wróci do pracy. 

Reklama

"Jego powrót na scenę stoi pod dużym znakiem zapytania. Nie wiemy, kiedy pan Paweł do nas wróci. Nie otrzymaliśmy takiej informacji" - powiedział "Super Ekspressowi" jeden z pracowników warszawskiego Teatru Kwadrat. 

Stan zdrowia aktora najwidoczniej się poprawił, gdyż na swoim Facebooku opublikował krótkie oświadczenie. 

"Przepraszam wszystkich widzów Teatru Kwadrat. Ostatnie dni stały pod znakiem intensywnych prób i spektakli. Mój organizm pod wpływem infekcji i zmęczenia zwyczajnie odmówił posłuszeństwa. Wrócę do Was najszybciej, jak to będzie możliwe!" - napisał Małaszyński. 

Wygląda na to, że gwiazdor prowadził w ostatnim czasie zbyt intensywny tryb życia i zapomniał, jak ważne jest dbanie o siebie i swój organizm.

Aktorowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Małaszyński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy