Reklama
Reklama

Paweł Deląg dostał propozycję z Rosji. Znajomy aktora mówi o konsekwencjach jego decyzji. "Nie martwi się o tracone miliony"

Paweł Deląg w ostatnich latach zrobił zawrotną karierę w Rosji. Zyskał tam status prawdziwego gwiazdora, co oczywiście wiązało się ze sporymi wpływami na jego konto. Od czasu wojny w Ukrainie aktor jednak nawet nie chce słyszeć o jakiejkolwiek współpracy z oprawcami. Ostatnio znów dostał intratną propozycję z Moskwy. Jak zareagował?

Paweł Deląg od kilku lat prężnie rozwija swoją karierę poza granicami Polski. W Rosji zyskał nawet miano gwiazdora i cieszył się ogromną popularnością. 

Zagrał w kilku tamtejszych produkcjach, a reżyserzy i producenci byli nim tak zachwyceni, że zasypywali go propozycjami kolejnych ról. 

Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę gwiazdor nie chce już angażować się w kolejne projekty. 

Paweł Deląg stracił ogromne pieniądze w Rosji

Jak dowiedział się "Super Express", Rosjanie nie przestają zasypywać go kolejnymi propozycjami. Właśnie zrezygnował z trzech wysokobudżetowych produkcji w Moskwie. Miał zagrać m.in. w jednym z tamtejszych seriali oraz dwóch filmach fabularnych. 

Reklama

Kontrakty opiewały na kwotę ponad miliona złotych, ale są rzeczy ważniejsze od pieniędzy.

"Potwierdzam" - przyznał krótko w rozmowie z "Super Expressem" sam Deląg, dodając że nie żałuje swej decyzji. 

Znajomy aktora wyjawił, że Paweł mocno przeżywa to, co dzieje się w Ukrainie, bo ma tam wielu przyjaciół. Ostatnio stracił nawet bliskiego kolegę, z którym grał na planie serialu "Kawa z kardamonem". 

Deląg: Ile jeszcze trzeba bólu, aby zatrzymać ten koszmar?

"Nasz kolega Andriej, rekwizytor, wspaniały, uczynny, dobry człowiek i już go z nami nie ma. Zabili go. Kto to zrobił? Jakiś konkretny człowiek w mundurze rosyjskiej armii? Kto odpowiada za to zabójstwo? Jak ma na imię?! Andriej wyszedł po prostu, aby coś kupić do jedzenia dla rodziny. Osierocił swoich bliskich" - przekazał druzgocące wieści na swoim Instagramie aktor. 

Nic więc dziwnego, że nie chce mieć z Rosjanami już nic wspólnego...

"Wojna jest tak straszną rzeczą, że Paweł docenia to, że może żyć w pokoju, i nie martwi się o tracone miliony. On bardzo przeżywa to, co dzieje się za wschodnią granicą. W Ukrainie ma przyjaciół i teraz cały czas drży o ich życie" - zdradza tabloidowi jego znajomy.

Zobacz też:

Hakiel rozpamiętuje małżeństwo z Cichopek słowami Papieża. A ona? Szaleje na Malediwach

Katarzyna Cichopek w kolorach tęczy na Instagramie. Jak ubiera się zakochana celebrytka?

Antoni Królikowski ocenia rejs przez Atlantyk z chorobą u boku. "Postrzegam to w kategoriach cudu"

POMAGAMY UKRAINIE

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Deląg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy