Reklama
Reklama

Paulina Krupińska zaskoczyła wyznaniem! To stało się, gdy została mamą!

Paulina Krupińska (32 l.) tłumaczy, że odkąd w jej życiu pojawiły się dzieci, wszystkie inne sprawy zeszły na drugi plan. Teraz najważniejsze jest dla niej ich dobro i szczęście. Zdaniem miss macierzyństwo daje szczególnie dużo pozytywnych doznań kobietom, które na co dzień pracują jako modelki lub biorą udział w konkursach piękności. Dzięki niemu mogą one zapomnieć o rywalizacji związanej z pracą.

Bycie mamą wymaga od kobiety ogromnego wysiłku i pokory. 

Według Pauliny Krupińskiej-Karpiel skupienie się na potrzebach dzieci i wychowaniu ich może okazać się korzystne szczególnie dla osób, których praca wiąże się z popularnością i bezustanną rywalizacją.

"Macierzyństwo bardzo dużo daje kobiecie, która jest postrzegana przez pryzmat bycia Miss. Człowiek nie musi się już z nikim ścigać, nie musi też nic udowadniać. Jedyne, co musi, to pokazać, że potrafi poradzić sobie z dziećmi i wychować je" – mówi agencji Newseria Lifestyle Paulina.

Reklama

Prezenterka tłumaczy, że macierzyństwo wiąże się z odpowiedzialnością. 

Krupińska-Karpiel zaznacza, że urodzenie dziecka to jedynie początek drogi, która nie jest prosta. 

Opieka nad nim wymaga od matki codziennego oddania i ogromnego zaangażowania.

"Urodzić to jest 'pikuś'. Natomiast wychowanie to dużo trudniejsza lekcja życiowa. W momencie, kiedy pojawiają się dzieci, człowiek do końca życia się o nie boi i martwi. Cały czas myśli, co będzie się działo w ich życiu. 

Przede wszystkim walczy o to, żeby były szczęśliwe. Dla mnie każdy dzień jest walką o dobro i przyszłość moich dzieci" – tłumaczy.

***

Newseria Lifestyle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama