Reklama
Reklama

Otylia Jędrzejczak o swoim powrocie do formy po ciąży! Nie będzie drugą Lewandowską?!

Otylia Jędrzejczak (33 l.), która w kwietniu została mamą Marceliny, w końcu zdecydowała się wrócić do pracy. Zdradziła też, jak wygląda jej powrót do formy sprzed ciąży.

Pływaczka po trzech miesiącach zakończyła swój urlop macierzyński. Ze zdjęć jakie publikowała już z okresu ciąży, a potem po porodzie, wynika, że wykorzystała ten czas jak tylko mogła najlepiej.

Widać, że zajmowanie się córeczką sprawiało jej dużo radości, ale widocznie nadszedł czas, by wrócić do zawodowych obowiązków. Otylia już poprowadziła wakacyjny obóz pływacki dla dzieci w Gostyninie, a w planach ma jeszcze obozy w Toruniu i Ramlejach.

Na pewno jest to dla niej duże wyzwanie, zwłaszcza, że oznacza to rozłąkę z maleństwem. Na szczęście Marcelinka jest w tym czasie pod najlepszą opieką, jaką mogła sobie wymarzyć Jędrzejczak. Zajmuje się nią oczywiście partner sportsmenki, tata Marceli, Paweł Przybyła.

Reklama

Koszykarz doskonale sprawdza się w roli ojca i Otylia nie musi się niczego obawiać. Jednak pod koniec wakacji, to znowu Jędrzejczak przejmie opiekę nad małą. W tym czasie Paweł poprowadzi obóz koszykarski. W rozmowie z gazetą "Flesz" pływaczka wyjawiła również jak idzie jej powrót nie tylko do pracy, ale i do formy sprzed ciąży.

"Pomalutku. Po sześciu tygodniach od urodzin Marcelinki zaczęłam robić lekkie treningi. Nie jestem typem osoby, która przejmuje się tym, że po ciąży została mi fałdka czy dwie. Jak przyjdzie odpowiedni czas, kilogramy znikną" - powiedziała rozważnie Otylia.

Widać, mistrzyni olimpijska preferuje luźniejsze podejście do tematu powrotu do formy, niż Ania Lewandowska (28 l.). 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Otylia Jędrzejczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy