Reklama
Reklama

Orlando Bloom przeżył chwile grozy!

Orlando Bloom (40 l.) opowiedział o zdarzeniu, które mogło się skończyć tragicznie!

Aktor był ostatnio gościem w programie "The Late Late Show with James Corden". Widzowie z pewnością nie spodziewali się, że opowie w nim mrożącą krew w żyłach historię z własnego życia.

Orlando Bloom zdradził, że kilka lat temu omal nie utonął!

Gwiazdor wybrał się na basen ze swoim kolegą, profesjonalnym surferem Lairdem Hamiltonem. Obaj chcieli nie tylko popływać, ale także poćwiczyć z hantlami w wodzie.

W pewnym momencie zdarzyło się coś, co mogło się skończyć dla niego tragicznie. Aktor stracił przytomność, przez co omal nie utonął!

Reklama

Na szczęście kolega zauważył, co się dzieje i pomógł Bloomowi, dzięki czemu skończyło się tylko na strachu.

Od tego czasu aktor ćwiczy z ciężarkami tylko na siłowni...

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Orlando Bloom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy