Reklama
Reklama

Ola Kwaśniewska nie ćwiczy, bo ma problemy zdrowotne!

To dlatego Ola Kwaśniewska (34 l.) tak ostatnio przybrała na wadze?

Od dłuższego czasu trwają spekulacje tabloidów na temat ciąży byłej prezydentówny.

W końcu od trzech lat Ola jest już żoną, więc gazety najwyraźniej uznały, że pora na dziecko.

Plotki mnożą się w momencie, gdy Kwaśniewska pojawia się na salonach, a spod ubrań wyłania się nieco odstający brzuszek!

Celebrytka zdementowała już parę razy plotki o ciąży i zapewniła, że na razie nie planuje.

Okazuje się, że większa waga Oli ma po prostu związek z jej stylem życia i zapewne genetycznymi skłonnościami, które odziedziczyła po tacie.

Reklama

W rozmowie z portalem Agnieszki Jastrzębskiej przyznała, że jest "słodyczomaniaczką"!

"Ja lubię wszystko. Wszystko z kremem. Napoleonki, kremówki, karpatki, ptysie, sernik, oczywiście beza z kremem.

Bardzo poważam pączki i wszystko z ciastem francuskim, rożki z jabłkiem, wszystkie drożdżówki. Tylko czekoladę tak nie do końca" - wyliczała.

Co ciekawe, Kwaśniewska stwierdziła, że świetną sylwetkę udaje jej się utrzymać, dlatego że pochłania te smakołyki w małych ilościach!

Jednocześnie przyznała też, że nie ćwiczy za wiele, ale nie dlatego, że jest leniwa...

"Mam okresy wzmożonego wysiłku, a potem takie, że ciężko mi się zwlec z łóżka.

Często dochodzą do tego problemy zdrowotne, jakieś kolana wysiądą i są jakieś ograniczenia" - wyznała.

Trzeba przyznać, że Ola jest ewenementem w polskim show-biznesie.

Podczas gdy jej przyjaciółki celebrytki ciągle się głodzą i katują na siłowni, Kwaśniewska woli po prostu zjeść pączka...

Popieracie?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aleksandra Kwaśniewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy