Reklama
Reklama

Niepokojące wieści tygodnika! Dominika Ostałowska w bardzo trudnej sytuacji!

Jak donosi "Super Express", Dominika Ostałowska (49 l.) przeżywa prawdziwy dramat. O co chodzi?

Gwiazda "M jak miłość" od lat wciela się w postać Marty Mostowiak. 

Aktorka wychowuje też samotnie syna, który jakiś czas temu postanowił iść w jej ślady i też został aktorem. 

Jak donosi "Super Express", Ostałowska znalazła się w naprawdę dramatycznej sytuacji. 

Wszystko z powodu pandemii, która ograniczyła jej możliwości zarobkowania. 

"W życiu prywatnym powodem kłopotów Ostałowskiej jest pandemia koronawirusa, która ma zły wpływ na jej karierę. Gwiazda "M jak miłość" na planie spędza zaledwie kilka dni w miesiącu, więc trudno jest jej utrzymać finansowo siebie i syna. Nie gra przecież w teatrze, tak jak wielu innych artystów" - czytamy w tabloidzie. 

Na tym jednak nie koniec. Sama Dominika udzieliła wywiadu "Dobremu Tygodniowi", w którym wyjawiła coś naprawdę wstrząsającego...

Reklama

Aktorka przyznaje, że jest jej bardzo ciężko i sporo ją kosztuje, by zachować także dobrą kondycję psychiczną! 

"Dużo energii kosztuje mnie, żeby utrzymać się psychicznie "ponad poziomem wody". Staram się robić rzeczy, które sprawiają nam jakąś drobną przyjemność, tak żeby nie stracić już resztek optymizmu. Syn jest jednak już dorosły. Sam widzi i słyszy co się wokół dzieje. Trudno jest więc przed nim cokolwiek ukrywać" - wyznała w "Dobrym Tygodniu".

"Super Express" donosi, ze gwiazd jednak "robi wszystko, by nie załamać się psychicznie, podupadać na duchu". 

"Odgania od głowy czarne myśli, skoro i tak niewiele może zmienić w swoim życiu. Obecnie największym problemem dla Ostałowskiej jest zapewnienie sobie i synowi utrzymania" - czytamy. 

Trzymamy kciuki, aby wszystko dobrze się ułożyło! 

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy