Reklama
Reklama

"Nie" puszystym modelkom!

Garance Dore, autorka jednego z najlepszych blogów o modzie, postanowiła zająć stanowisko w ogólnoświatowej debacie dotyczącej modelek plus-size. Słynna blogerka daleka jest od idei wprowadzania na wybiegi modelek o pełnych kształtach.

"To nie powinna być tak wielką sprawą. Pokazywanie kobiet o różnorodnych kształtach jest czasami traktowane jako żart albo szok, tak jak w przypadku modelek podczas londyńskiego tygodnia mody" - wyjaśnia Dore. Zapewne mówiąc to, Dore ma na myśli pokaz Marka Fasta, który stał się prekursorem w pokazywaniu prawdziwych kobiet na wybiegach.

"Pokazywanie na wybiegach modelek plus-size nie jest dobrym pomysłem, gdyż nie jest to fizycznie zdrowe. Poza tym nie zawsze pochlebne dla mody" - dodaje.

Cóż, w tym miejscu warto zadać pytanie, czy widok anorektycznych modelek to obraz prezentujący chodzące okazy zdrowia fizycznego.

Reklama

Podczas pokazu kolekcji Fasta na wybiegu zaprezentowały się tzw. modelki plus-size, Crystal Renn i Hayley Morley. Modelki o kobiecych kształtach przechadzały się również po wybiegach Prady czy Louis Vuitton.

"Myślę, że to za dużo, a przemysł mody podchodzi do tego zbyt naiwnie. Uważam, że idea prezentowania różnych sylwetek byłaby dobra za kilka lat, kiedy stałoby się to normą. Jednak w tej chwili, to nie zupełnie jest to" - powiedziała Dore dla "Sky News".

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy