Reklama
Reklama

"Nie czuję się lepsza od Otylii czy Radka"

Natasza Urbańska (32 l.) uważa, że fakt, iż od czternastu lat związana jest z teatrem Buffo, nie ma znaczenia w rywalizacji o Kryształową Kulę w "Tańcu z gwiazdami" z uczestnikami-amatorami.

Tancerka w wywiadzie dla "Gali" podkreśla, że przyszła do tego programu, gdyż chce zatańczyć lepiej niż do tej pory. Nie kończyła szkoły baletowej, nie trenowała tańca towarzyskiego, nie należała do żadnej formacji tanecznej, dlatego nie rozumie, dlaczego jej obecność komukolwiek przeszkadza:

"Każdy z nas startuje z innego poziomu i z innych powodów tam przyszedł. Ale każdy chce przekroczyć pułap swoich możliwości. I w tym sensie nie czuję się lepsza od Otylii czy Radka".

Dlaczego przyjęła propozycję udziału w "Tańcu..."?

"Pomyślałam - zapraszają mnie, to dlaczego miałabym nie skorzystać z tej szansy? Przecież na to pracuję całe życie. Dlaczego miałabym się schować, skulić i nie iść do tego programu?" - pyta.

Zobacz również: Urbańska czuje się zaszczuta

Reklama
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natasza Urbańska | "Taniec z gwiazdami"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy