Reklama
Reklama

Natalia Siwiec musiała zrezygnować przez ciążę z zabiegów pielęgnacyjnych!

Mimo zaawansowanej ciąży Natalia Siwiec (33 l.) nadal uparcie milczy na temat swojego stanu. Nie udziela wywiadów, ukrywa brzuszek pod obszernymi ubraniami, a w dodatku nie zwalnia tempa w pracy!

Mimo zaawansowanej ciąży Natalia Siwiec (33 l.) nadal uparcie milczy na temat swojego stanu. Nie udziela wywiadów, ukrywa brzuszek pod obszernymi ubraniami, a w dodatku nie zwalnia tempa w pracy!

Celebrytka skrupulatnie ukrywa swoją ciąże i nie ma mowy na razie, by uchyliła choć rąbka tajemnicy.

W mediach krążą plotki na temat płci dziecka, oraz jakie imię otrzyma, ale sami rodzice nie chcą komentować tych doniesień. Chodzą pogłoski, że Siwiec urodzi dziewczynkę i razem z mężem wybrała dla niej już imię.

Para zdecydowała się ponoć na tradycyjne polskie imię, które brzmi Helena. Jednak teraz Natalia jeszcze przed porodem wykorzystuje cenny czas tylko na pracę.

Reklama

Modelka wciąż bierze udział w wielu sesjach zdjęciowych, ale mając na uwadze dobro dziecka, które nosi pod sercem, musiała z wielu rzeczy zrezygnować. Chociażby problemem okazało się farbowanie włosów.

Gwiazdka po prostu nie chce ryzykować, bo według niektórych opinii zawarte w farbach do włosów składniki, mogą być szkodliwe dla płodu.

Coraz więcej lekarzy jednak obala tę tezę, ale jak widać celebrytka woli dmuchać na zimne i przez to na sesjach zdjęciowych pojawia się teraz w perukach. 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Siwiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy