Reklama
Reklama

Naomi Campbell na lotnisku przerażona koronawirusem!

Naomi Campbell (49 l.) podobnie jak większość ludzi na świecie, martwi się obecną sytuacją związaną z pojawieniem się koronawirusa. Gwiazda pojawiła się na lotnisku w specjalnym kombinezonie, masce i goglach, aby chronić się przed zarażeniem.

Kolejne kraje podejmują radykalne kroki w walce z panującym na całym świecie koronawirusem. 

Zamykane są szkoły, uczelnie, kina, teatry, odwoływane są także imprezy masowe. Wiele gwiazd przez to ma już pokrzyżowane plany, jednak wszyscy rozumieją powagę sytuacji. 

Do gwiazd, które poważnie podchodzą do sprawy należy Naomi Campbell, która pojawiła się na lotnisku w pełnym kombinezonie, chroniącym przed wirusem. 

Modelka miała na sobie biały kombinezon, rękawiczki, maskę i gogle. Sama zamieściła swoje zdjęcia w takiej "stylizacji" na swoim profilu w mediach społecznościowych.

"Bezpieczeństwo najważniejsze. Poziom wyżej" - napisała modelka pod zdjęciami. 

Niektórzy internauci stwierdzili, że celebrytka trochę przesadza, ale większość uznała, że podeszła do sytuacji w odpowiedni sposób i zachowała wszelkie środki ostrożności. 

Reklama

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy