Reklama
Reklama

Monika Olejnik jest zakochana w swoich wnukach. Tak spędza z nimi czas

Większość zna ją od strony zawodowej, bo przecież dziennikarką jest od wielu lat. A jaka Monika Olejnik (62 l.) jest prywatnie, poza kamerami i z wnukami u boku?

Gdy oglądamy Monikę Olejnik w telewizji, wydaje się osobą nieustępliwą i pewną swoich racji. Politycy u niej łagodnieją, bo ona traktuje ich chłodno i z dystansem. Jest jednak ktoś, przy kim, to właśnie ona łagodnieje i kompletnie zatraca dystans. 

Tym kimś jest wnuczka. Dziennikarka niedawno zabrała ją na spacer na bulwary nad Wisłę w Warszawie. Wzięła też książeczkę dla dzieci, która opowiada im o świecie dźwięków, czyli o tym, co jest dość bliskie Monice. Pracując przez wiele lat w radiu i telewizji wie, że dobry dźwięk jest niezwykle ważny w dobrym odbiorze audycji. 

Reklama

Na razie jednak Monika Olejnik nie opowiadała oczywiście wnuczce o swojej pracy, gdyż dziewczynka jest po prostu na to za mała. Ma dopiero niespełna rok, ale mając taką babcię, można być pewnym, że może w przyszłości liczyć z jej strony na wiele ciekawych opowieści. A sama dziennikarka już kilka razy udowodniła, że uwielbia swoje wnuki. 

Jej syn Jerzy Wasowski ma jeszcze syna Jeremiego (4 l.). Babcia zakochana jest i w nim, i młodszej wnuczce. Wszystkie chwile spędzone z dziećmi są dla niej wytchnieniem od ciężkiej pracy i wielką radością. I choć wciąż jest aktywna zawodowo, to dla wnucząt zawsze znajdzie czas na spacer z nimi lub miłą zabawę. 

***
Zobacz więcej materiałów:


Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Monika Olejnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy