Reklama
Reklama

Monika Kuszyńska: cud jest coraz bliżej

Heroiczna walka piosenkarki o odzyskanie władzy w nogach oznacza nadzieję dla wielu innych osób...

Ta wiadomość poruszyła nie tylko fanów artystki. Monika Kuszyńska (33 l.) poddała się nowatorskiej terapii regeneracji uszkodzonego kręgosłupa i rdzenia kręgowego.

Jak pamiętamy, ponad 6 lat temu w wyniku wypadku samochodowego została sparaliżowana. Auto, którym jechała ona i inni członkowie zespołu Varius Manx, wpadło pod Miliczem w poślizg i znalazło się w rowie. Wszyscy pasażerowie zostali poturbowani, ale tylko w przypadku wokalistki doszło do groźnego urazu kręgosłupa.

W najtrudniejszych chwilach przy Monice byli bliscy jej ludzie: rodzice oraz Kuba Raczyński, dziś już mąż. Walka o pełne odzyskanie zdrowia jeszcze się nie zakończyła. W moskiewskiej Klinice Odtwórczej Neurologii Interwencyjnej i Terapii Neurovita opracowano metodę odzyskiwania władzy w nogach. Dotychczasowe doświadczenia pracujących tam lekarzy są bardzo obiecujące. Można się o tym przekonać choćby na stronie internetowej kliniki.

Reklama

Zabiegi te traktowane są jeszcze wprawdzie jako eksperymenty medyczne, ale budzą nadzieję powrotu do zdrowia. Polegają one na wstrzykiwaniu do chorych miejsc wyizolowanych z krwi pacjenta komórek macierzystych, z których organizm ludzki może zbudować lub odbudować dowolną tkankę.

Komórki te mają też zdolność wypierania komórek nowotworowych. Monika Kuszyńska poddała się kilku takim próbom i, jak mówią jej znajomi, był nawet moment, w którym miała wrażenie, że wraca jej czucie w nogach.

Raczyński woli jednak zachować ostrożność: "Monika przyjmowała zastrzyki z komórek macierzystych. To bardzo drogie i czasochłonne zabiegi, jednak o efektach wolałbym na razie nie rozmawiać" - mówi "Rewii".

Jeden zabieg w Moskwie kosztuje od 7 do 14 tys. euro. Do tego dochodzą koszty podróży i zakwaterowania. Wokalistka musi więc koncertować co najmniej pół roku, by zaoszczędzić pieniądze na wyjazd. Jest jednak pewna szansa, by za te eksperymentalne zabiegi medyczne płacić w Polsce mniej!

Znana aktorka Ewa Błaszczyk zamierza sprowadzić profesora Mentkiewicza z Neurovity do Polski, do kliniki Budzik, którą właśnie wybudowała założona i prowadzona przez nią fundacja Akogo? pomagająca dzieciom z ciężkimi schorzeniami neurologicznymi.

"Chcemy, żeby profesor Mentkiewicz okresowo pracował w naszej klinice z cenionym neurochirurgiem z Olsztyna, profesorem Wojciechem Maksymowiczem i żeby obaj prowadzili terapię metodą komórek macierzystych" - mówi "Rewii" Paweł Kwiatkowski z Akogo? I dodaje: "Profesor Maksymowicz ma szansę zostać polskim specjalistą w tej dziedzinie".

By jednak doszło do współpracy, potrzebne jest wsparcie finansowe głównie od sponsorów. Monika Kuszyńska i jej mąż już deklarują, że wystarczy jedno słowo Ewy Błaszczyk, by pomogli w tej sprawie. "Jesteśmy otwarci na propozycję zorganizowania koncertu na rzecz Budzika" - mówi Raczyński.

To jego miłość i cierpliwość sprawiły, że Monika wróciła do śpiewania. Ostatnio wystąpiła razem z Edytą Bartosiewicz... 

4/2013

MW

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Monika Kuszyńska | choroby | Edyta Bartosiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy