Reklama
Reklama

Meghan Markle podjęła kolejną ważną decyzję odnośnie porodu! Zaskoczyła wszystkich!

Meghan Markle (37 l.) niedługo urodzi swoje pierwsze dziecko i nie ma co ukrywać, że jest to ogromne wydarzenie dla przyszłej mamy. Widać, że Meghan bardzo to przeżywa i chce być jak najlepiej przygotowana do tego ważnego dnia. Właśnie księżna podjęła kolejne decyzję odnośnie porodu i znów zaskoczyła tym opinię publiczną.

Kontrowersje wokół porodu kolejnego członka rodziny królewskiej wciąż narastają. Meghan ma zamiar zrobić to zupełnie inaczej, niż wszystkie kobiety na królewskim dworze do tej pory. 

Najpierw media obiegła informacja, że żona księcia Harry'ego (34 l.) chce urodzić w pałacu, a nie w szpitalu St. Mary, jak do tej pory czyniła to chociażby księżna Kate (37 l.). 

Potem okazało się, że nie ma również zamiaru pokazywać swojego maleństwa tuż po porodzie. Najprawdopodobniej zdjęcie małego księcia lub księżniczki pojawi się na oficjalnym profilu książęcej pary w mediach społecznościowych. 

Takie decyzje budzą kontrowersje w poddanych przyzwyczajonych do staroświeckich zasad panujących w rodzinie królewskiej od lat. Budzi się również pytanie, dlaczego Meghan może postępować według własnych reguł, gdy Kate była w stanie podporządkować się tym, które były dyktuje dwór królewski? 

Meghan zdaje się nie przejmować niczym i właśnie okazało się, że jest w stanie wprowadzić kolejną nowość - poród w wodzie. Jest to coraz bardziej popularna metoda rodzenia, jednak proponowana jest zdecydowanie częściej kobietom, które pierwszy poród mają już za sobą. 

Meghan jest pierworódką, ale bardzo upiera się przy tym pomyśle. Mając jednak na uwadze bezpieczeństwo swoje i dziecko, bierze pod uwagę również w szpitalu Chelsea and Westminster, w którym w razie potrzeby zostanie przygotowany dla niej prywatny pokój.

Księżna także zastrzegła, że mają towarzyszyć jej same kobiety. 

"Nie chce widzieć mężczyzn w fartuchach. Zasugerowała też swoich ludzi" - twierdzi źródło tabloidu "The Sun". 

Jak potoczy się cały poród, okaże się za kilka dni, bo termin rozwiązania zbliża się wielkimi krokami! 

Reklama

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy