Matka Madzi w bikini
Oskarżona o zabójstwo 6-miesięcznej córki Katarzyna W. błyszczy w bikini na okładce jednego z tabloidów...
"Gdybym mogła, w ogóle nie schodziłabym z konia" - wyznaje 22-latka "Super Expressowi". Dziennik publikuje roznegliżowane zdjęcia matki Madzi zrobione w małej stadninie pod Krakowem i wywiad, w którym kobieta zdradza m.in., że o formę dba, jeżdżąc na rowerze, pływając i strzelając z łuku. Relaksować lubi się także przy dobrej książce.
W rozmowie z se.pl W. opowiada o pobycie w areszcie, gdzie "była strasznie wredna dla otoczenia", przyjaźni z matką Szymonka z Będzina, "bardzo ciepłą i sympatyczną osobą" (zakatowała syna na śmierć), oraz paskudnym, więziennym jedzeniu.
"W kółko to samo. (...) Mortadele, konserwy, kotlety sojowe. Ja tego na pewno nie polubię" - mówi.
Kobieta oskarżona jest o zabójstwo córki, zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów w celu skierowania postępowania przeciwko innej osobie.
Co o tym sądzicie? To jawna kpina z wymiaru sprawiedliwości?
Porozmawiaj na FORUM