Matka Madzi kupiła sobie szczura
Katarzyna W. ma nowego pupila, z którym się nie rozstaje - szczura.
Jak podaje "Fakt", gryzoń towarzyszy matce tragicznie zmarłej Magdy na każdym kroku. Jest to - jak czytamy w tabloidzie - "lek na pustkę".
Gdy 22-latka mieszkała w Sosnowcu (obecnie w Łodzi), opiekowała się kundelkami teściów. Teraz ich miejsce zajął szczur.
Rodzice Magdy poddani zostaną dzisiaj (4 kwietnia) badaniu na wykrywaczu kłamstw. Przeprowadzi je biegły wynajęty przez Krzysztofa Rutkowskiego - wyniki przekazane zostaną prokuraturze. Para chce w ten sposób oczyścić się ze stawianych im zarzutów. Po badaniu oboje spotkają się z dziennikarzami.
Bartłomiej wyda także oświadczenie ws. rezygnacji mec. Marcina Szymonka z obrony Katarzyny.