Reklama
Reklama

​Mateusz z „Love Island” miał poważny wypadek. Jak do tego doszło?

Mateusz Zacharczuk, jeden z uczestników programu „Love Island. Wyspa miłości” miał groźny wypadek. Zamieścił zdjęcie nogi w gipsie. Nie uwierzycie, co się stało!

Mateusz Zacharczuk znany jest fanom programu „Love Island. Wyspa miłości” prowadzonego przez Karolinę Gilon. Uczestnicy, wśród przepięknych krajobrazów Hiszpanii, walczą o miłość i wygraną w wysokości 100.000 tysięcy złotych. 

Mateuszowi udało się zdobyć jedno i drugie. Do finału trafił w parze z Caroline Juchniewicz. W takiej sytuacji wygrany duet losuje koperty, a osoba, której przypadła ta z wygraną pieniężną, może dokonać wyboru między zagarnięciem całej puli dla siebie a podzieleniem się z partnerem. 

Reklama

Caroline, która wylosowała kopertę ze 100.000 złotych, zdecydowała, że podzieli się z Matim pieniędzmi i rozpoczną razem wspólne życie. Zaledwie kilka miesięcy po tej decyzji, ich związek przeszedł poważną próbę. 

Mateusz złamał kość w stopie spadając z hulajnogi. Skończyło się gipsem sięgającym niemal kolana. Jak potwierdził sam pacjent: 

Carolina podeszła do sprawy spokojnie. Jak ujawniła na Instagramie, to dla niej oczywiste, że związek jest nie tylko na dobre, lecz także na złe, więc przez najbliższe tygodnie będzie opiekowała się partnerem, chociaż to rujnuje ich wakacyjne plany:

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Mateusz Zacharczuk | Caroline Juchniewicz | "Love Island"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy