Reklama
Reklama

Marie Fredriksson nie żyje. Wokalistka Roxette miała 61 lat

Nie żyje Marie Fredriksson, wokalistka grupy Roxette. Miała 61 lat.

Marie Fredriksson zmarła 9 grudnia 2019 roku po 17-letniej walce z chorobą nowotworową. O jej śmierci poinformowały szwedzkie media.

"Dziękuję Marie, dziękuję za wszystko. Byłaś wspaniałym muzykiem, mistrzem głosu, cudownym wykonawcą. Dziękuję za to, że pomalowałaś moje czarno-białe piosenki w najpiękniejsze kolory" - napisał w pożegnaniu Per Gessle, z którym wokalistka tworzyła duet Roxette.

Mąż Marie Mikael Bolyos (62 l.) z dwójką dzieci: 26-letnią córką Josefin i 23-letnim synem Oscarem poprosili o uszanowanie prywatności.

Reklama

Poinformowano, że prywatny pogrzeb odbędzie się tylko dla najbliższej rodziny.

Wokalistka przez ostatnie lata zmagała się z chorobą. W 2002 roku przewróciła się w łazience i uderzyła w głowę. Podczas badań w szpitalu wykryto u niej guza mózgu, a rokowania lekarskie były niezbyt dobre - według niektórych informacji lekarze dawali jej kilka miesięcy życia.

Intensywna kuracja sprawiła, że wokalistka pokonała chorobę, lecz okazało się, że na skutek trwałego uszkodzenia mózgu straciła umiejętność czytania i liczenia, a także częściowo utraciła wzrok w jednym oku. O jej powrocie na scenę nikt wówczas nie śmiał mówić.

Po raz pierwszy publicznie pokazała się w styczniu 2003 roku, kiedy razem z Perem Gessle odebrała z rąk króla Szwecji Karola Gustawa XVI Królewski Medal z Niebieską Wstęgą.

"To były trzy ciężkie lata" - powiedziała wokalistka w wywiadzie z 2005 roku, ujawniając, że wygrała walkę z rakiem. Razem z mężem zaczęła prace nad solowym, anglojęzycznym albumem "The Change".

Postępy w rehabilitacji (wokalistka odkryła u siebie nową pasję - malarstwo) sprawiły, że wiosną 2009 roku fani doczekali się niemożliwego - Marie wraz z Perem wystąpiła jako Roxette. Po koncercie w Holandii jesienią 2009 r. odbył się ich kolejny krótki występ w ramach "Night of the Proms".

Zespół Roxette powrócił na scenę ostatecznie w 2011 roku. Wraz z nowym albumem "Charm School" i singlem "She's Got Nothing On (But The Radio)" duet ponownie zajął wysokie pozycje na listach przebojów.

Marie Fredriksson cały koncert spędziła na krześle, a na scenę weszła wprowadzona pod ramię.

Problemy zdrowotne sprawiły, że w kwietniu 2016 r. trasa koncertowa została odwołana. Lekarze zalecili wówczas wokalistce zakończenie występów na scenie.

"Chociaż kocham obecność na scenie i spotkania z fanami, nie mam już siły na dalsze koncertowe życie. To bardzo proste" - tłumaczyła Marie.

Pozostawiła po sobie wiele niezapomnianych przebojów, pogrążoną w smutku rodzinę oraz miliony fanów. Duet Roxette sprzedał 75 mln albumów na całym świecie.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marie Fredriksson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy