Reklama
Reklama

Maria Czubaszek nie żyje! Hirek Wrona wspomina przyjaciółkę w tabloidzie

12 maja zmarła Maria Czubaszek (†76 l.), kontrowersyjna, choć urokliwa artystka, która słynęła z zamiłowania do papierosów oraz z ciętego języka. Jej przyjaciel, dziennikarz muzyczny Hirek Wrona (55 l.) wspomina ją na łamach jednego z tabloidów.

Hirek Wrona od wielu lat przyjaźnił się z Marią Czubaszek oraz jej mężem, Wojciechem Karolakiem (76 l.). Dlatego pozwolił sobie na wspominki na łamach "Super Expressu", w których zdradził najciekawsze anegdoty z życia zmarłej artystki.

Okazuje się, że dziennikarz cenił w niej nie tylko poczucie humoru, ale również jej ogromny szacunek do języka polskiego, którym posługiwała się po mistrzowsku. Co ciekawe, mimo że Maria Czubaszek była osobą znaną i cenioną, sama nie wierzyła w swoje umiejętności oraz w projekty, w które się angażowała. To, według Hirka Wrony, dodawało jej jeszcze więcej uroku.

Reklama

Przyjaciel Marii Czubaszek uchylił też rąbka tajemnicy, jeśli chodzi o codzienny jadłospis pisarki. Musimy przyznać, że był on wyjątkowo zaskakujący. Otóż 76-latka zwykła jadać parówki, które popijała szklaneczką campari. Oprócz tego była wielką fanką kawy, którą piła litrami. W dodatku Maria nie odmawiała sobie również napojów energetycznych, co przerażało jej znajomych. Wszyscy bowiem zdawali sobie sprawę, że taka mieszanka, uzupełniona niemal 80 papierosami dziennie, może być śmiertelna! Jednak artystka zbywała ich komentarze, dziękowała za troskę i dalej robiła swoje, ciesząc się każdym dniem. 

Hirek na łamach tabloidu podkreślał również, że jego przyjaciółka była osobą wyjątkowo rzetelną i zawsze dotrzymywała danego słowa - szczególnie, jeśli chodziło o kwestie związane z pracą. Nigdy się nie spóźniała, a wręcz specjalnie przychodziła wcześniej na umówione spotkanie. Wszystko po to, aby móc wypalić na spokojnie jeszcze kilka ukochanych papierosów, które, jak kiedyś stwierdziła, są jedyną przyjemnością, jaka jej została na starość.

Dziennikarz zwrócił także uwagę na to, że choć Maria Czubaszek często mówiła kontrowersyjne rzeczy, z których była rozliczana aż do śmierci, nie można jej odmówić jednego: artystka bez problemu łączyła ludzi różnych opcji. Najlepszym przykładem na to jest wpis Andrzeja Dudy, opublikowany na Twitterze tuż po śmierci pisarki. Prezydent podkreślił w nim, że choć Maria Czubaszek niejednokrotnie go krytykowała, to robiła to z humorem i urokiem.

I taką ją właśnie zapamiętamy!

(Newseria)

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maria Czubaszek | Hirek Wrona
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy