Reklama
Reklama

Małgorzata Pieńkowska opowiedziała o swojej chorobie!

Małgorzata Pieńkowska (49 l.) wyznała, że w walce z rakiem pomogła jej praca.

Małgorzata Pieńkowska, którą większość osób kojarzy z rolą Marysi w tasiemcu "M jak miłość", wiele lat temu przechodziła bardzo trudny czas w życiu.

W 2003 roku zachorowała na raka piersi. To niestety nie koniec tragedii w jej życiu, bo w tym czasie odszedł także od niej mąż.

Na szczęście udało jej się pokonać chorobę i wszystkie przeciwności losu.

Aktorka rzadko udziela wywiadów, w których zwierza się ze swoich prywatnych spraw, jednak teraz postanowiła opowiedzieć, co pomogło jej w przetrwaniu tego trudnego czasu.

Reklama

Okazuje się, że najbardziej pomocna okazała się... praca w serialu!

"Bardzo dużo zawdzięczam swojej roli. W trudnym momencie mojego życia, gdy chorowałam, nie mogłam być skupiona na swoim niedostatku, tylko na Marysi.

To było dla mnie szalenie ważne" - mówi Małgorzata Pieńkowska "Faktowi".

Opowiedziała też, w czym jeszcze pomogła jej praca w "M jak miłość".

"Dziękuję Marysi za to, że tak długo nie ściągałam peruki.

Nie było ku temu okazji. Rozstałam się z nią na trochę i teraz jestem na ekranie już bez peruki" - powiedziała.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Pieńkowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy