Reklama
Reklama

Małgorzata Foremniak szczerze o adopcji dzieci: Płakałam z bezsilności!

Mało kto wie, że Małgorzata Foremniak (47 l.) przed laty adoptowała dwoje dzieci. Długo nie chciała na ten temat rozmawiać. Do teraz...

Aktorka wraz ze swoim byłym już mężem, Waldemarem Dzikim kilka lat temu zdecydowali się na dość odważny krok.

Pod swój dach przyjęli dwójkę dzieci: Milenę i Patryka.

Małgorzata wychowywała już wtedy córkę Olę, którą miała z pierwszego małżeństwa ze zmarłym tragicznie Tomaszem Jędruszczakiem.

Ostatnio Foremniak gościła w programie Magdy Mołek "W roli głównej". Dziennikarka słynie z zadawania dość intymnych pytań. Nie inaczej było i tym razem.

W pewnym momencie Magda postanowiła poruszyć trudny temat adopcji. Zapytał aktorkę wprost, czy takie dzieci można pokochać jak własne.

Reklama

"Ja myślę, że takiej miłości biologicznej nie jest nic w stanie zastąpić. Ja wzięłam do domu dzieci duże. Umówmy się - nic na siłę nie będzie się robić. Przy takich dużych dzieciach jest inaczej.

To są dzieci, które mają twardy dysk, zapełniony i z tym się żyje. Mają skomplikowaną przeszłość. To była dla mnie lekcja, czym jest rodzicielstwo" - wyznała aktorka.

Małgorzata nie ukrywa, że jej życie po adopcji zmieniło się diametralnie. Momentami bywało naprawdę ciężko!

"Jest to potężny trening. Nie chcę się na ten temat rozgadywać, ponieważ szanuję przestrzeń moich dzieci. Jak będą chciały i mi zezwolą, to mogę na ten temat powiedzieć.

Nieraz płakałam w poduszkę z bezsilności, ale dawaliśmy z Dzikim radę. Choć czasami mówiliśmy, że nie damy" - dodała.

Aktorka wyznała także, że Milena i Patryk do dzisiaj nie zwracają się do niej "mamo". Małgorzata nie chciała jednak niczego na nich wymuszać...

"Dzieci miały wolny wybór. Ich rodzice zawsze zostaną ich rodzicami. Miałam się z tym zmierzyć po prostu. Dałam szansę, żeby dwoje młodych ludzi miało inny start z życiu" - przyznaje.

Trzeba przyznać, że taka postawa jest godna podziwu!

Gratulujemy odwagi!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Foremniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy