Małgorzata Foremniak po śmierci rodziców podjęła zaskakującą decyzję!
Małgorzata Foremniak (47 l.) w krótkim czasie straciła oboje rodziców. To uświadomiło jej, że życie jest zbyt krótkie i nawet najbardziej szalonych marzeń nie można odkładać na później...
Ostatnie lata nie należały raczej do najlepszych w życiu aktorki.
Do dzisiaj nie może otrząsnąć się z traumy po stracie bliskich. Do tego w sferze uczuciowej wszystko zmienia się u niej jak w kalejdoskopie.
Choć dzięki posadzie jurorki w "Mam talent" ma stałe i to spore źródło dochodu, na nadmiar pracy nie narzeka.
Jak donosi tygodnik "Rewia", aktorka uznała, że to ostatni dzwonek w jej życiu, aby zacząć spełniać swoje najskrytsze marzenia.
O czym więc marzy Małgorzata?
"Opowiadała o podróży dookoła świata. Mówiła już o tym, gdy chodziłyśmy do liceum, ale też całkiem niedawno na szkolnym zjeździe. Choć stać ją na nią było, nie mogła pogodzić swoich licznych obowiązków z tak długim wyjazdem. Praca zawodowa, wychowywanie trójki dzieci, opieka nad rodzicami i działalność charytatywna sprawiały, że nie bardzo mogła myśleć o sobie" - zdradza "Rewii" jej znajoma.
Teraz sytuacja jednak diametralnie się zmieniła.
Foremniak właśnie przerwę w jurorowaniu, nie ma też zdjęć do serialu "Na dobre i na złe", co zajmowało jej kiedyś masę czasu.
Niektórzy nawet wyrażali ubolewanie, że aktorka z tego powodu popadnie w kłopoty finansowe. Ale to jej raczej nie grozi, bo nieźle się ustawiła.
"Jej dotychczasowe kontrakty były na tyle lukratywne, że długo może spać spokojnie, nawet jeżeli zrealizuje marzenie o podróży dookoła świata" - uspokaja tygodnik.
Czy w tą niesamowitą podróż wyruszy samotnie?
W końcu gazety jakiś czas temu donosiły, że brat Katarzyny Dowbor mieszkający w Stanach rzucił Małgorzatę dla innej...