Reklama
Reklama

Majka Jeżowska poszła na marsz opozycji i się zaczęło. Padła ofiarą ohydnych ataków: "Jestem opluwana"

Majka Jeżowska nie mogła siedzieć bezczynnie, gdy jest publicznie „obrażana, opluwana” przez obecną władze. Gwiazda, która 1 października wyszła razem z innymi rodakami na ulice Warszawy i zaśpiewała wspólnie z koleżankami i kolegami z show biznesu utwór „Kocham wolność”, publicznie odniosła się do obrazoburczych komentarzy polityków. Nie ukrywa swojego szoku i bólu.

Marsz Miliona Serc - Majka Jeżowska jedną z gwiazd

Majka Jeżowska tak jak wielu innych celebrytów na początku października z dumą przeszła ulicami stolicy, wspierając Marsz Miliona Serc. Wokalistka w otoczeniu znajomych z show biznesu odśpiewała utwór "Kocham wolność" (posłuchaj!) i wysłuchała przemówienia Donalda Tuska, które zwieńczyło wydarzenie.

Na marszu nie zabrakło reszty śmietanki towarzyskiej. Wśród maszerujących pojawili się także: Piotr Gąsowski, Andrzej Seweryn, Małgorzata Ostrowska, członkowie zespołu Kwiat Jabłoni, , Joanna Szczepkowska, Mateusz Damięcki, Dorota Stalińska, Andrzej Saramonowicz, Kasia Moś, Urszula, Czesław Mozil, Grażyna Wolszczak, Kuba Sienkiewicz, Andrzej Piaseczny i Michał Żebrowski. Część z tych postaci stała się wkrótce potem celem ataku ze strony "Wiadomości" TVP.

Reklama

Inicjatywa poruszyła wielu rodaków, ale jednocześnie rozsierdziła rządzących. Wiele osób z tego obozu krytycznie zapatruje się na działania gwiazd, które przeszły po Warszawie. Ryszard Terlecki nazwał wydarzenie "Marszem Pustych Serc", a jego nazewnictwo szybko przyjęli inni przedstawiciele partii władzy.

"O zwycięstwie na pewno nie zdecydują »patocelebryci«, rzucający przekleństwami na ulicach Warszawy czy maszerujący w czapeczkach z ośmioma gwiazdkami. Tylko pokora i ciężka praca może dać nam zwycięstwo!" — napisał Joachim Brudziński na Twitterze.

Terlecki obraził Majkę Jeżowską. Do oczu napłynęły jej łzy

Majka Jeżowska nie mogła stać obojętnie i pokornie patrzeć, jak jest obrzucana strasznymi obelgami. Gwiazda w rozmowie z mediami ostro skomentowała zachowanie polityków:

"Gdy wchodzę na Facebooka czy Instagrama, widzę, że jesteśmy obrażani przez grupę trolli i fanów PiS-u. Widziałam, jak tłum śpiewał razem z nami "wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem", a teraz polityk PiS-u nas obraża i mówi, że mamy puste serca. Ja to zrobiłam z miłości do Polski" - wyjaśniła gwiazda w rozmowie z Plejadą.

Z jej relacji wynika, że obrazoburcza opinia wywołała w niej wiele emocji, a z oczu pociekły gorzkie łzy. Gwiazda przy tej okazji wspomniała swoich bliskich, którzy poświęcili życie, dbając o dobro kraju. To właśnie po nich Majka Jeżowska przejęła swoją troskę o kraj:

"Jak przeczytałam słowa Ryszarda Terleckiego, że mam puste serce, bo byłam na "Spędzie Pustych Serc", z moich oczu popłynęły łzy. Przypomniałam sobie mojego ojca, który nigdy nie był partyjny i uczciwie pracował jako lekarz; chodził do kościoła i był kochany przez swoich pacjentów. Przypomniałam sobie mojego dziadka (...), bo jako starosta w miasteczku Tłumacz koło Lwowa jednoczył Polaków z Ukraińcami w czasie, kiedy panowały tam antyukraińskie nastroje. Ja po prostu nie umiem inaczej myśleć o Polsce" — dodała.

Jeżowska poczuła się urażona. Ubolewa nad sytuacją w kraju

Jeżowska ubolewa nad tym, jak rodacy podzielili się pod wpływem obecnej władzy. Jej zdaniem nigdy wcześniej nie spotykało się tak wielkich tarć między Polakami. "Boli mnie to, że ten rząd tak podzielił Polaków. Nigdy nie byliśmy tak podzieleni. Za komuny w telewizji można było zobaczyć, jak Czesław Miłosz odbiera nagrodę Nobla, a teraz, za PiS-u, Olgę Tokarczuk nazywano zdrajczynią. Ludzie władzy mówili, że nigdy nie czytali jej książek" - mówiła.

Gwiazda przyznała, że dotąd nie spotkała się z podobną narracją i wciąż nie może wyjść z szoku, że zachowanie władzy jest tolerowane przez społeczeństwo.

"Teraz ja, która zawsze pomagałam dzieciom charytatywnie, jestem obrażana, opluwana i słyszę, że mam puste serce, bo śmiem myśleć inaczej niż władza. Nigdy czegoś takiego nie było, jest mi strasznie smutno z tego powodu i od rana płaczę" - dodała ze smutkiem.

Zobacz też:

Burza po występach Majki Jeżowskiej. To zarzucają jej fani. Managerka artystki dementuje

Jeżowska słono płaci za niezależność. Wysokość jej emerytury zaskakuje

"Wiadomości" TVP rozkręcają aferę po Marszu Miliona Serc. Nie do wiary, co padło o Sewerynie i Jandzie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Majka Jeżowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy