Reklama
Reklama

Maciej Zień chciał Ewę Demarczyk na swoim pokazie!

Ewa Demarczyk (73 l.) wiele lat temu wycofała się z życia publicznego. Nie koncertuje, nie utrzymuje kontaktów z branżą. Maciej Zień postanowił zaryzykować i złożył artystce pewną propozycję.

Ewa Demarczyk (73 l.) wiele lat temu wycofała się z życia publicznego. Nie koncertuje, nie utrzymuje kontaktów z branżą. Maciej Zień postanowił zaryzykować i złożył artystce pewną propozycję.

Mur, zasłony w oknach i zastrzeżone numery telefonów od wielu lat izolują ją od świata. Okazuje się jednak, że do artystki docierają sygnały z zewnątrz.

Kiedy w ubiegłym roku Joanna Moro zaśpiewała w Opolu "Człowieczy los", piosenkarka ostro skomentowała występ w jednym z tygodników: "Anna German przewraca się w grobie, gdy słyszy, jak śpiewa się jej piosenki!" - grzmiała.

Kilka miesięcy temu zdenerwowała się, gdy jej znajomi zadzwonili z pytaniem, czy mogą opowiedzieć w powstającej o niej książce kilka historii. "Książka o mnie? Nigdy!" - miała powiedzieć, chcąc nawet zablokować druk. Było jednak już za późno.

Reklama

Ostatnio osobą, która próbowała zbliżyć się do Demarczyk, był... Maciej Zień. Jak dowiedziała się "Rewia", projektant zaproponował 100 tys. zł za krótki występ na jego pokazie w kościele. Artystka podobno zareagowała bardzo nerwowo i oczywiście odmówiła, mówiąc stanowcze: Nie!

Dziś jedynym człowiekiem, który ma na nią jakikolwiek wpływ, jest asystent Paweł Rynkiewicz. Choć dużo młodszy od niej, potrafi namówić na wiele rzeczy i działań artystycznych.

Czy artystka w końcu zdecyduje się wyjść z cienia? Dwa lata temu na festiwalu w Opolu, przy okazji koncertu "Panna, madonna, legenda tych dni" poświęconemu twórczości Demarczyk, Bogdan Zdrojewski planował nadać jej order Gloria Artis dla osób szczególnie zasłużonych dla polskiej kultury. 

Niestety, artystka nie pojawiła się w stolicy polskiej piosenki. Jej pełnomocnik tłumaczył, że Telewizja Polska o całym wydarzeniu poinformowała, gdy zapadły już wszelkie wiążące decyzje i nie miała ona żadnego wpływu na dobór koncertowego repertuaru.

Stąd decyzja o odrzuceniu zaproszenia.

Czy po ukazaniu się nieautoryzowanej skandalizującej biografii w końcu przerwie milczenie?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Demarczyk | Maciej Zień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy