Reklama
Reklama

Maciej Stuhr wyjawił prawdę o znajomości z wicepremier Jadwigą Emilewicz! Zaskakujące kulisy

Maciej Stuhr (44 l.) należy do grona wybitnych aktorów, ale i do osób, które nie boją się głośno wyrażać swoich poglądów politycznych. Gwiazdor postanowił publicznie poprosić o przysługę wicepremier Jadwigę Emilewicz (45 l.).

Maciej Stuhr był ostatnio jednym z gości debaty, która została zorganizowana przez Wirtualną Polskę. Rozmowa dotyczyła aktualnej sytuacji politycznej w kraju, a dokładnie sporu o termin zbliżających się wyborów prezydenckich. 

Głos w tej sprawie zabrała Agnieszka Holland, Ilona Łepkowska, a także Maciej Stuhr. To właśnie słowa aktora wzbudziły największą sensację, gdyż okazało się, że zna prywatnie wiceminister Jadwigę Emilewicz. 

Aktor wyjaśnił, że poznał Jadwigę jako nastolatek. Oboje chodzili do liceum im. Sobieskiego w Krakowie. 

Reklama

"Jak byłem młodzieńcem i harcerzem, jako nastolatek, chodziłem do liceum Sobieskiego w Krakowie i do tego liceum chodziła też Jadzia Szyler, obecnie ona się nazywa Emilewicz. Byliśmy razem na paru obozach i w tym liceum. To była świetna dziewczyna, kapitalna harcerka, kochali się w niej chłopcy. 

Ja jej nie widziałem od dwudziestu lat, ale za państwa pośrednictwem taki apel wystosuje - Jadziu, na pewno czytałaś ‘Konrada Wallenroda’, weź go przekartkuj jeszcze raz, bądź jedynym facetem (...) walnij ręką w stół i przejdź do historii, bardzo Cię o to proszę" - powiedział aktor.  

Stuhr uważa, że polski rząd przestał kierować się dobrem obywateli, a jedynie własnymi korzyściami, dlatego ma nadzieję, że w najbliższym czasie politycy przejrzą na oczy i zrozumieją, że tak dłużej być nie może. 

Popieracie słowa aktora?

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Stuhr | Agnieszka Holland | Ilona Łepkowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy