Reklama
Reklama

"​Love Island. Wyspa Miłości": Związki wyspiarzy wystawione na próbę!

W dzisiejszym odcinku mogliśmy zobaczyć dużą dawkę czułości. Wyspiarze poczuli się jak rodzina, gdyż zasiedli razem do Wielkanocnego stołu. Ich radość nie trwała jednak długo, gdyż poddano ich quizowi związkowemu. Wyszło kto kogo nie słucha...

W tym odcinku mieliśmy dwie główne pary. Arsena i Angelę, a także Piotra i Stellę. Pary pokazały, że to właśnie ich związki są najmocniejsze na wyspie. 

Dzień zaczął się sielankowo, uczestnicy programu zaczęli od przygotowań do Wielkanocnego śniadania, gdzie podczas rozmów dzielili się swoimi tradycjami domowymi. Wybranek Stelli - Piotr, wyjawił, że jako najmłodszy członek rodziny zawsze wysyłany jest z koszykiem do święcenia. Wyspiarze podczas świętowania wykorzystali jedną z domowych tradycji Arsena.

"Bierze się u nas te ugotowane jajka wielkanocne i wszyscy się uderzamy tymi jajkami. Komu dłużej wytrzyma, ten jest najmocniejszy w rodzinie" - zdradził uczestnikom podczas przygotowań do śniadania. 

Reklama

Uczestnicy zrobili z tego konkurencję i najmocniejsza okazała się Stella. W ramach nagrody otrzymała od swojego ukochanego pełen czułości pocałunek. Sielankową atmosferę przerwał esemes z zaproszeniem na quiz.

"Kurczęta i Pisklaki, te święta będą niezapomniane. Piknik zapowiada się mega, zwłaszcza że wiecie o sobie już wszystko. A może nie wiecie?" 

Wyspiarze stanęli przed wyzwaniem, jakim była weryfikacja ich wiedzy o sobie. Najgorzej poradzili sobie Waleria i Piotr. Wyszło na to, że mężczyzna nie wiedział nawet, ile lat ma jego ukochana! Zdecydowanie w konkurencji górowali Stella i Piotr oraz Arsen i Angela. 

Walka była wyrównana, ale blond para zdecydowanie zmiażdżyła uczestników, którzy nazywani są "starym dobrym małżeństwem". W ramach nagrody Arsen i Angela otrzymali chwile dla siebie w postaci romantycznej randki we dwoje. 

Tam wszyło na jaw, że Angela wcale nie czuję pociągu do macierzyństwa, podczas gdy Arsenowi marzy się już mały urwis! Chwili sam na sam nie brakowało, gdyż szansę na upojny moment z dala od innych uczestników otrzymali też Stella i Piotr. 

Ich romantyczne uniesienia mogliśmy obserwować na plaży, gdzie Piotrek dał popis swoich umiejętności barmańskich. Kolejną rewelacją jaką przyniósł ten odcinek, była decyzja podjęta przez Stellę.

Uczestniczka zapowiedziała, że po programie przeprowadzi się do Warszawy, gdzie będzie dalej pielęgnować swoje uczucie do Piotra!

Pomponik.pl jest patronem medialnym programu.

Zobacz nasz raport poświęcony "Love Island. Wyspa Miłości

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy